Nasi widzowie od pewnego czasu zgłaszają problem złego stanu radomskiego deptaka. Ulica Żeromskiego i znajdujący się w jej ciągu Plac Konstytucji 3 Maja to reprezentacyjna część Radomia, gdzie codziennie przechadza się wielu mieszkańców i przyjezdnych. Obecnie jednak połamane płyty i luźno leżąca kostka bardziej odstraszają niż zachęcają do spaceru.
-Zły stan elementów infrastruktury, czy to na deptaku, czy to na Placu Konstytucji wynika w dużej części z tego, że wjeżdżają tam nieuprawnione samochody. My staramy się ograniczać to poprzez montaż słupków, częste patrole straży miejskiej i w dużej części ten ruch udaje się eliminować, ale on jeszcze w dalszym ciągu zostaje, więc samochody wjeżdżające niszczą czy to płyty, czy kostkę.- mówił Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Straszące przechodniów połamane płyty czy pęknięte szkło to niejedyne mankamenty. Na Żeromskiego znajdą się również takie kwiatki.
-Co do chwastu, jeśli taka sytuacja ma miejsce to zaraz po zakończeniu rozmowy zadzwonię do dyrektora ZUK i dyrektora MZDiK, czyli panowie Rutkowski i Wójcik mogą się spodziewać w ciągu 5 minut po zakończeniu naszej rozmowy telefonu i obaj panowie zostaną przeze mnie zobowiązani do spaceru w tej części Radomia, czyli po Placu Konstytucji i jeśli takie chwasty się pojawią to mam nadzieję, że sami własnymi rękami te chwasty usuną.- zapewniał Radosław Witkowski.
O problemie informowaliśmy już wielokrotnie. Pomimo zapewnień przedstawicieli Urzędu Miejskiego, także o zabezpieczeniu funduszy na remont, radomski deptak pozostaje bez zmian na lepsze.