Upolitycznienie, uznaniowość i brak przejrzystych zasad to główne zarzuty stawiane przez samorządowców z Mazowsza wobec Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Przypomnijmy, że Radom dostał z tej okazji 30 milionów złotych o na przebudowę wiaduktu w ciągu ulicy Lubelskiej, mimo, że wnioskował o 75 milionów złotych.
– Z wielkim oburzeniem i zdumieniem przyjąłem decyzję rządu i pana wojewody w sprawie podziału środków w ramach rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Ten podział jest wybitnie niesprawiedliwy i ma podtekst polityczny, bowiem wsparcie otrzymały samorządy powiatowe i gminne, których władze są reprezentowane przez działaczy Prawa i Sprawiedliwości – mówi Adam Struzik marszałek woj. mazowieckiego
W sprawie zabierają głos zarówno włodarze największych mazowieckich miast, jak i wójtowie czy burmistrzowie. Marszałek Adam Struzik apeluje do wojewody mazowieckiego o upublicznienie kryteriów przyznawania dotacji. Wnioskuje także do NIK o sprawdzenie kryteriów i sposobu wyboru projektów do dofinansowania.
– Jest to oburzające i w związku z tym kieruję w tej sprawie pismo do prezesa Najwyższej Rady Izby Kontroli, również do premiera rządu RP, po pierwsze o sprawdzenie wszystkich procedur, po drugie o zasady podziału tych środków publiczne a po trzecie wnioskuje o to, aby wstrzymać wszelkie transfery finansowe, do czasu ostatecznego wyjaśnienia tych wszystkich wątpliwości – mówi Adam Struzik
Jak informuje Urząd Marszałkowski z przeprowadzonych analiz przyznanych dotacji wynika, że wsparcie trafiło do miejscowości, których wójtowie lub burmistrzowie sympatyzują ze stroną rządzącą. Szczególnie widoczne jest to w przypadku starostw powiatowych, gdzie ponad 90 proc. przyznanych dotacji trafiło do samorządowców związanych z PiS. W sumie z całej puli przyznanych środków w wysokości ok 493 mln zł, ponad 70 proc. zostało przekazane samorządom związanym z partią rządzącą.