W 2020 r. 37,6% seniorów odłożyło w czasie przejście na emeryturę. Trendowi kontynuowania aktywności zawodowej nie przeszkodziła nawet pandemia COVID-19
– Co ciekawe to kobiety częściej odkładają w czasie przejście na emeryturę. W 2020 roku niecałe 71% mężczyzn zdecydowało o skorzystanie ze swoich uprawnień emerytalnych natychmiast po ukończeniu wieku emerytalnego a w tym samym czasie zdecydowało się na to tylko 57% kobiet. Ta różnica w podejściu do emerytury widoczna jest od kilku lat – mówi Piotr Olewiński, regionalny rzecznik ZUS.
W ostatnich 3 latach utrzymuje się pozytywny trend dotyczący przechodzenia Polaków na emeryturę. Prezes ZUS zaznacza, że 2020 r. był kontynuacją dobrych praktyk. 62 proc. osób przeszło na emeryturę dokładnie w wieku emerytalnym, 24 proc. w ciągu mniej niż roku od jego osiągnięcia, zaś prawie 13 proc. co najmniej rok po nabyciu uprawnień.
– Nasi klienci generalnie są coraz bardziej świadomi dwóch faktów. Po pierwsze tego, że ukończenie wieku emerytalnego nie musi wcale oznaczać zaprzestanie kariery zawodowej, bo jest to wyłącznie nasze prawo a nie obowiązek. Po drugie natomiast, również dzięki pomocy doradców emerytalnych w ZUS. Wiedzą, że dłuższa praca im się opłaca. Ich świadczenie będzie wyższe. Co więcej, ZUS może obliczyć im hipotetyczną wysokość emerytury w zależności od tego jak długo będą pracować i właśnie te konkretne kwoty mogą wpływać na podejmowane decyzje – dodaje.
Dla porównania w 2017 r. aż 88,3 proc. osób przeszło na emeryturę natychmiast, 7,7 proc. w ciągu roku, zaś 4,0 proc. co najmniej rok po nabyciu uprawnień.