Od momentu uruchomienia Krajowego Rejestru Zadłużonych (KRZ) ten system miał ułatwiać prowadzenie postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych. Rzeczywistość okazała się jednak inna – zamiast wspierać prawników KRZ często komplikuje ich pracę.
Choć Ministerstwo Sprawiedliwości zapewnia, że system jest sukcesywnie udoskonalany, użytkownicy wciąż napotykają na liczne problemy techniczne i funkcjonalne.
Moduły, które nie działają, i powiadomienia zalewające skrzynki
Największą bolączką prawników są kluczowe funkcje systemu, które nadal nie działają tak jak powinny. Moduły takie jak głosowanie nad układem czy projekt planu spłaty, które są podstawą pracy doradców restrukturyzacyjnych, pozostają wciąż w fazie niekompletnej. Zamiast wypełniać specjalne formularze, prawnicy zmuszeni są tworzyć dokumenty ręcznie, wrzucając je do systemu jako pliki PDF. Taka prowizoryczna praca stoi w sprzeczności z celem istnienia KRZ.
Problem z powiadomieniami e-mailowymi to kolejna kwestia, która irytuje użytkowników. Zdarza się, że w jednej sprawie ktoś otrzymuje ponad 50 powiadomień dotyczących jednego dokumentu. Brak możliwości personalizacji powiadomień powoduje, że pełnomocnicy otrzymują informacje o wszystkich dokumentach związanych z daną sprawą, przez co ich skrzynki e-mailowe są zalewane niepotrzebnymi wiadomościami.
Formularze niedostosowane do prawa upadłościowego i częste przerwy w działaniu serwisu
Kolejną przeszkodą w korzystaniu z KRZ są formularze, niedostosowane do prawa upadłościowego. Brak miejsca na oświadczenie dłużnika o prawdziwości danych to jedna z głównych przyczyn odrzucania wniosków przez sądy. Co więcej, ten system nie przewiduje rubryki na podanie „daty powstania należności”, co przedłuża postępowania i generuje dodatkową pracę zarówno dla sądów, jak i stron.
Awaryjność systemu również spędza sen z powiek prawnikom. Przerwy techniczne trwające po kilka godzin, często zapowiadane na ostatnią chwilę, solidnie utrudniają planowanie pracy. Pomimo spadku liczby awarii system wciąż nie działa stabilnie, a problemy z długim ładowaniem danych i nieaktualnymi informacjami to w zasadzie codzienność.
KRZ to na pewno narzędzie z potencjałem, ale na razie pełne niedoskonałości
Mimo licznych problemów KRZ nie jest pozbawiony zalet. Wprowadzenie systemu zwiększyło jawność postępowań oraz usprawniło zdalny dostęp do akt. Elektroniczne składanie pism czy możliwość pracy zdalnej to niewątpliwe plusy. Niemniej, przed KRZ jeszcze długa droga, aby stać się narzędziem w pełni funkcjonalnym i przyjaznym dla użytkowników. Bez tego o stuprocentowym sukcesie można jedynie pomarzyć.