Ślub to wyjątkowy dzień, który dla wielu osób ma przypominać sceny z romantycznych komedii. Ona w pięknej białej sukni, on w eleganckim garniturze – taki obrazekwiększość z nas marzy zobaczyć. Jednak zanim dojdzie do magicznego „tak”, trzeba zmierzyć się z dużymi wydatkami.
Jak zorganizować wymarzone przyjęcie bez popadania w finansowe tarapaty?
Na co przeznaczyć budżet?
Lista wydatków związanych z organizacją ślubu przyprawia o zawrót głowy. To nie tylko koszt samego przyjęcia, ale także wydatki na ceremonię. Dla ślubu cywilnego podstawowe wydatki wynoszą 84 zł za sporządzenie aktu małżeństwa oraz 1000 zł, jeśli ceremonia odbywa się poza urzędem. Natomiast ślub kościelny to średnio koszt około 1000 zł, choć ostateczna kwota zależy od parafii.
Największym wydatkiem jest wynajęcie sali weselnej oraz zapewnienie posiłków. Te koszty mogą wynieść nawet połowę całkowitego budżetu. W 2024 roku cena za „talerzyk” to 300–550 zł za osobę. Przy 100-osobowym weselu tylko wydatki na tort oraz alkohol mogą wynieść od 5 do 7 tys. zł. Całkowity koszt organizacji przyjęcia często przekracza 50 tys. zł.
Ile za didżeja, ile za zespół?
Kiedy przyjęcie jest już w planach, nie można zapomnieć o muzyce. Średni koszt wynajmu didżeja wynosi od 3,5 do 7 tys. zł, a zespół muzyczny może kosztować nawet 15 tys. zł. Aby uwiecznić te wyjątkowe chwile, trzeba jeszcze zainwestować w fotografa, a to dodatkowy wydatek rzędu 8 tys. zł.
Nie można również zapominać o własnym wyglądzie. Koszty strojów, fryzjera i makijażu mogą wynieść od 5 do 15 tys. zł. Symboliczne obrączki to dodatkowy wydatek rzędu 2 tys. zł (ich cena może być jeszcze wyższa, w zależności od preferencji młodej pary).
Jak uniknąć finansowego kłopotu?
Z raportu OLX wynika, że 9 proc. nowożeńców pożycza pieniądze od rodziny, a 12 proc. decyduje się na pożyczkę w nadziei na zwrot kosztów w postaci prezentów. To jednak ryzykowna strategia, bo goście mogą zaskoczyć młodą parę swoimi niezbyt hojnymi podarunkami.
Można jednak zorganizować wesele w sposób bardziej ekonomiczny. Na przykład dekoracje to spory wydatek – profesjonalne usługi mogą kosztować nawet 20 tys. zł. Zamiast tego warto skorzystać z tutoriali w internecie i samodzielnie przygotować dekoracje. Kupując kwiaty na giełdzie lub prosząc znajomych o pomoc przy wypieku tortu, również da się obniżyć koszty.