Ile trzeba zapłacić za polisę OC?

Ceny polis OC dla kierowców w Polsce od 18 miesięcy utrzymują się na stałym wzroście. W III kwartale 2024 roku średnia cena ubezpieczenia komunikacyjnego osiągnęła poziom 680 zł, czyli była wyższa o około 28 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.

W ostatnich 12 miesiącach koszt polisy wzrósł średnio o blisko 200 zł. Jak podał rankomat.pl, takie zjawisko zauważalne jest w każdym regionie kraju.

Zmiany w czasie

Pierwsze podwyżki kosztów obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych zaczęły się w II kwartale 2023 roku. Od tamtego momentu średnia cena OC wzrosła o 38,7 proc.

W III kwartale 2024 roku odnotowano dalszy wzrost w wysokości 6 proc. w porównaniu z drugim kwartałem tego samego roku.

Regionalne różnice w cenach OC

W III kwartale 2024 roku kierowcy w województwie pomorskim musieli płacić najwięcej za ubezpieczenie OC – średnio 790 zł. Na drugim miejscu znalazło się województwo dolnośląskie z kwotą 749 zł, a trzecie zajęło województwo mazowieckie z 740 zł.

Z kolei najtańsze składki oferowano w województwach podkarpackim (566 zł), świętokrzyskim (577 zł) i opolskim (591 zł).

W porównaniu z rokiem ubiegłym wszystkie województwa zanotowały wzrost cen polis, sięgający od 22,5 proc. w województwie mazowieckim do 30,9 proc. w województwie śląskim.

Wiek ma znaczenie

Młodsze pokolenie kierowców, zwłaszcza 18-latkowie, płaci najwięcej za ubezpieczenie OC. To nawet ponad 1500 zł. Z kolei kierowcy w wieku 61 lat i więcej mogą liczyć na znaczne zniżki, płacą średnio 573 zł. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu za kierownicą ta grupa wiekowa jest uważana za mniej ryzykowną przez ubezpieczycieli. Ponadto wielu starszych kierowców rzadziej jeździ autem.

Różnice w kosztach ubezpieczenia dotyczą również marek samochodów – najtańsze polisy można znaleźć dla modeli sygnowanych marką Skoda (649 zł), podczas gdy właściciele BMW muszą przygotować się na wydatki rzędu 802 zł. Auta hybrydowe są najdroższe do ubezpieczenia (709 zł), a elektryczne najtańsze (589 zł).