Podczas posiedzenia 51. Rady Miejskiej w Radomiu wyrażono zgodę, by prywatny inwestor wybudował bloki na Glinicach.
– To był głosowany wniosek w trybie tak zwanego lex developer – ustawy, która ma uwalniać tereny w miastach pod budownictwo mieszkaniowe. To jest szczególny trym, z którego inwestor zdecydował się skorzystać. Rada się zgodziła, ale przed nami jeszcze bardzo poważne uzgodnienia chociażby układu komunikacyjnego wokół, bo 12 bloków. Wiemy, że potrzebna będzie przebudowa układu komunikacyjnego – mówi Mateusz Tyczyński
Inwestor przed uzyskaniem pozwolenia na budowę będzie musiał uzgodnić konieczne zmiany z Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji.
– Myślę, że również będzie musiał podpisać porozumienie na temat udziału w kosztach tej przebudowy, bo przyjęliśmy taką zasadę, prawo daje taką możliwość, że jeśli jest duża inwestycja, wymagająca przebudowy ulic, no to prywatny inwestor, który będzie z tego czerpał zyski też musi się do tego dołożyć – dodaje wiceprezydent
12 czterokondygnacyjnych bloków ma powstać na terenach zielonych, mimo negatywnej opinii Gminnej Komisji Urbanistycznej oraz straży pożarnej.
– To jest 12 bloków, to jest kilkaset mieszkań więc duża inwestycja. To dobrze, bo w Radomiu mieszkania są potrzebne. Tak naprawdę dzisiaj im więcej tych mieszkań na rynku tym lepiej bo to i większa dostępność i w końcu zaczną mam nadzieję spadać po prostu ceny, więc dla radomian, którzy chcą czy kupić mieszkanie czy wynająć to dobre wiadomości – wyjaśnia Mateusz Tyczyński
Planowana inwestycja powstanie u zbiegu ulic Ciemnej, Słowackiego i Górnej. Za pozytywną opinią głosowało 16 radnych, 2 przeciw, a 9 wstrzymało się od głosu.