Od kilku dni mówi się o tym, że Marzena Wróbel, była posłanka Prawa i Sprawiedliwości, a później Solidarnej Polski może zostać menadżerem Centrum Kształcenia Praktycznego. Kandydaturę byłej posłanki popiera prezydent Radomia. Inne zdanie na ten temat ma natomiast Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu, który uważa, że Marzena Wróbel nie ma odpowiednich kwalifikacji.
Centrum Kształcenia Praktycznego zajmuje się przygotowaniem zawodowym młodzieży i dorosłych. Możliwe, że już wkrótce jednostką zacznie kierować Marzena Wróbel. Jej głównym zadaniem będzie dostosowanie programu nauczania do potrzeb rynku pracy.
– I tam właśnie potrzebujemy prawdziwego menadżera, kogoś kto właśnie na te procesy społeczne, na współpracę z przedsiębiorcami spojrzy znacznie szerzej, a pani Marzena Wróbel przedstawiła mi koncepcję, którą uważam, że jest na dalsze działanie dla CKP – powiedział w programie „Kontrast” Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Przeciwko kandydaturze Marzeny Wróbel jest Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu.
– Dla mnie jest to dziwna sytuacja, bo pani Marzena Wróbel nie posiada kwalifikacji do pracy w tego typu placówce. I dziwię się panu prezydentowi, że nie potrafił znaleźć osoby, która ma wykształcenie techniczne, która jest nauczycielem, która mogłaby kierować tą jednostką. Myślę, że to jest policzek dla tego środowiska technicznego związanego z naszym miastem. Pani Marzena Wróbel ma kwalifikacje do bycia dyrektorem szkoły, nie wiem, gimnazjum, podstawówki, liceum, ale nie ma kwalifikacji, żeby być dyrektorem w CKP – stwierdził Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu.
Zdaniem przewodniczącego Wójcika, powołanie Marzeny Wróbel na menadżera CKP skłóci radomskie środowisko oświatowe. Możliwe jednak, że decyzja prezydenta Witkowskiego ma również drugie dno.
– Scenariusz być może będzie taki, żeby może rozbijać w 2018 roku prawą stronę sceny politycznej w Radomiu, bo wiadomo, że będzie chciała odbić stanowisko prezydenta Radomia, być może to się za tym kryje? – zapytał Krzysztof Czaban.
– Uśmiecham się do własnych myśli, bo jesteśmy w roku 2016. Do roku 2018 jeszcze naprawdę wiele wody upłynie w rzece Mlecznej – odparł prezydent Witkowski.
Taki polityczny scenariusz bierze pod uwagę Dariusz Wójcik.
– Nasze drogi z panią poseł Marzeną Wróbel się dawno rozeszły. Jeżeli to będzie ode mnie zależało to one się już nigdy nie zejdą. Pani poseł wybrała swoją drogę, wybrała poprzez współpracę z Platformą Obywatelską, co widać. Zresztą osoby, które startowały z list pani poseł Marzeny Wróbel teraz w dziwny sposób otrzymały stanowiska kierownicze w oświacie, także wszyscy widzą, co się dzieje. To jest próba budowy szerokiej koalicji przeciwko PiS, ale my jesteśmy oczywiście gotowi na rywalizację – oświadczył przewodniczący Wójcik.
Mimo kilku prób nie udało nam się skontaktować z Marzeną Wróbel.