Politycy Kukiz ’15 krytykują władze Radomia za wybudowanie w obecnym kształcie kładki nad ulicą Szarych Szeregów. Ich zdaniem przeprawa kosztowała zdecydowanie za dużo. Oprócz tego Kukiz ’15 uważa, że MZDiK wydaje za dużo pieniędzy na ochronę, która ma pilnować, aby z wadliwej kładki nikt nie korzystał.
Przedstawiciele Kukiz ’15 przede wszystkim skupili się na porównaniu kosztów budowy kładki na osiedlu Ustronie oraz tej nad ulicą Szarych Szeregów. Pierwsza miała kosztować 1 mln 244 tys. zł, a druga prawie 4 mln zł.
– Metr kwadratowy kładki na Ustroniu to koszt 14 tys. 217 zł. Metr kwadratowy tej kładki z tyłu to 21 tys. 344 zł. Różnica między jedną, a drugą wynosi 7 tys. zł. O ponad tysięcy na jednym metrze kwadratowym ta kładka jest droższa od tej na Ustroniu. Jak widzimy już na tej kładce rosną sobie różne roślinki, nie jest użytkowana – powiedział Jan Maniak, Kukiz ’15.
Politycy Kukiz ’15 krytykują również to, że za ochronę kładki nad ulicą Szarych Szeregów MZDiK płaci co miesiąc zewnętrznej firmie kilkanaście tysięcy złotych.
– Skądinąd wiemy, że Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji co miesiąc płaci tej firmie 15 tys. zł miesięcznie za ochronę tego obiektu. I rodzą się pytania: czy inwestycja została ukończona i odebrana przez zamawiającego? Jeżeli tak, to kiedy? Jeżeli nie, to kiedy planowany jest odbiór? – dodał Jan Maniak.
Jeśli chodzi o koszt ochrony kładki, to jak udało nam się ustalić,wynosi on 11 tys. 30 zł brutto. Przypomnijmy, że kładka po wybudowaniu nie została oddana użytku, ponieważ konstrukcja kładki wpada w drgania, a to może zagrać pieszym, jak i kierowcom przejeżdżającym pod kładką.