Politycy Prawa i Sprawiedliwości obawiają się, że miasto nie zdąży z załatwieniem formalności związanych z podpisaniem porozumienia ws. przejęcia Zespołu Szkół Agrotechnicznych i Gospodarki Żywnościowej przez ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi. Tymczasem magistrat uspokaja, że wszelkie procedury są realizowane zgodnie z terminem.
Według polityków PiS przejęcie „Agrotechnika” przez ministerstwo będzie bardzo korzystne dla samej placówki, jak i uczniów.
– Wiąże się to mianowicie ze zwiększeniem dotacji finansowych na zakup pomocy dydaktycznych, dostosowaniem kierunków i treści kształcenia do najnowocześniejszej wiedzy, jak również z większą współpracą ze szkołami wyższymi. Dla naszej młodzieży jest to ogromna szansa, a dla miasta i regionu radomskiego wielki prestiż – powiedziała Kinga Bogusz z zespołu medialnego PiS.
Jednak zdaniem radnych PiS, ministerstwo od 16 miesięcy bezskutecznie zabiega o to, aby miasto dopełniło wszelkich procedur.
– Dopiero w kwietniu 2017 roku ministerstwo otrzymało odpowiedź od prezydenta Radomia, w którym prezydent Witkowski wyraził wolę przekazania szkoły z dniem 1 stycznia 2018 roku – dodał Jerzy Pacholec, radny PiS.
Zdaniem radnego Marka Szarego, ministerstwo rolnictwa wywiązało się w całej tej sprawie ze swoich obowiązków.
– Ministerstwo wystosowało pismo do prezydenta, w którym określiło, jakie dokumenty powinny być przekazane ministerstwu, aby od 1 stycznia 2018 roku ministerstwo mogło być organem prowadzącym, z których najważniejszym jest porozumienie pomiędzy ministrem, a prezydentem – uzupełnił Marek Szary, radny PiS.
Jednak wciąż nie ma porozumienia pomiędzy miastem, a ministerstwem ws. „Agrotechnika”.
– Do połowy czerwca bieżącego roku, a więc można powiedzieć do dzisiaj miasto powinno ministerstwu taką dokumentację przekazać. Taka dokumentacja nie została przekazana. Świadczy to o tym, że na linii prezydent – rząd, miasto – rząd jest brak współpracy – oświadczył Karol Gutkowicz z zespołu medialnego PiS.
Tymczasem Anna Ostrowska, dyrektor wydziału edukacji urzędu miejskiego przekonuje, że miasto od samego początku współpracuje z ministerstwem.
– 20 kwietnia ja prowadziłem rozmowę z przedstawicielem ministerstwa. Są na to dowody w wydziale edukacji, maile pomiędzy ministerstwem, a nami. I my w tym momencie wypełniliśmy stosowną kartę informacyjną, którą przesłało nam ministerstwo z prośbą, aby wypełnić.
W międzyczasie przyjęto uchwałę intencyjną ws. przejęcia szkoły przez ministerstwo.
– Prowadzone są w urzędzie naszym też rozmowy z panem prezydentem, przygotowywana jest dokumentacja związana z przekazaniem tego majątku trwałego. I 8 czerwca główny prezydent Witkowski podpisał pismo do ministerstwa, że jest zgoda radnych na to, żebyśmy szkołę przekazali. I zaprasza przedstawicieli ministerstwa do wyznaczenia terminu i przedstawicieli, którzy będą tu z nami negocjować i podpiszą to ostateczne porozumienie – dodała Anna Ostrowska, dyrektor wydziału edukacji UM w Radomiu.
Jednocześnie dyrektor Ostrowska przekonuje, że porozumienie wcale nie musi być zawarte do połowy czerwca.
– Do połowy czerwca należało się zadeklarować, czy jesteśmy zainteresowani przekazaniem tej szkoły czy też nie. I ważna była ta uchwała intencyjna, że tak chcemy usiąść do stołu i negocjować.
Do sprawy „Agrotechnika” będziemy jeszcze wracać.