W najbliższą niedzielę, 17 grudnia, Radosław Witkowski miał ogłosić, czy będzie ponownie ubiegał się o fotel prezydenta Radomia podczas najbliższych wyborów samorządowych. Jednak wbrew wcześniejszym zapowiedziom, decyzję prezydenta możemy poznać dopiero w przyszłym roku.
– Obecnie polski parlament pracuje nad zmianami w ordynacji wyborczej. Tej ordynacji, która reguluje wybory do samorządu w najbliższych wyborach w 2018 roku. Dochodzą do nas różne informacje, że polscy parlamentarzyści rozważają nawet projekty likwidacji bezpośrednich wyborów na wójta, burmistrza i prezydenta. Dlatego z ostateczną decyzją o kandydowaniu wstrzymuję się do czasu, kiedy będziemy wiedzieli jakie będą wyborcze reguły gry – oświadczył Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Przypomnijmy, że nowe władze Platformy Obywatelskiej przekonywały, że nie wyobrażają sobie, aby Radosław Witkowski nie ubiegał się o reelekcję. Jednocześnie pojawił się pomysł, aby obecny gospodarza miasta był popierany przez inne partie oraz środowiska społeczne. Okazuje się, że w razie kandydowania współpracy z innymi ugrupowaniami i stowarzyszeniami nie wyklucza prezydent Radosław Witkowski.
– Od trzech lat zabiegam o poparcie wszystkich radomian, którzy chcą zmian w naszym mieście i którzy popierają te zmiany, które realizujemy. I mam nadzieję, że to co robimy jest dobrze odbierane przez naszych mieszkańców. Chcemy zmieniać Radom i chcemy tworzyć taką wielką koalicję na rzecz zmian w naszym mieście, bo nie możemy wracać do tego stanu sprzed 2014 roku. Nasze miasto musi się rozwijać – dodał prezydent Radosław Witkowski.
Wybory samorządowe mają odbyć się jesienią 2018 roku.