– Ustawa Jarosława Gowina będzie miała negatywny wpływ na Uniwersytet Technologiczny – Humanistyczny w Radomiu – tak uważa Anna Maria Białkowska, posłanka Platformy Obywatelskiej, która w poniedziałek zwołała specjalną konferencję prasową. Zdaniem parlamentarzystki, tzw. „Konstytucja dla nauki” doprowadzi do tego, że działalność radomskiej uczelni zostanie mocno ograniczona.
– Jarosław Gowin spowoduje swoją ustawą, że będziemy na naszej uczelni mogli uczyć, nie będą mogły dziać się tam procesy badawcze, będziemy kształcić magistrów, ale już nie doktorów i nie doktorów habilitowanych. Procedury ewaluacyjne w nowej ustawie powodują, że odbierane nam będą właśnie te prawa habilitowania, bo to w skrajnych sytuacjach niedofinansowania, kiedy wymaga się wysokich kategorii: A+, B+, na co naszej uczelni nie stać – oświadczyła Anna Maria Białkowska, posłanka PO.
Wątpliwości co do zapisów ustawy ma również część środowiska naukowego.
– Na pewno środowisko akademickie, również nasze, nie jest przeciwne wielu pomysłom tej ustawy. Nie jesteśmy przeciwnikami pana ministra. Natomiast niestety ta ustawa była tworzona z premedytacją tak, żeby sprowadzić ośrodki regionalne do uczelni dydaktycznych, takie były wręcz nazwy w pierwotnej wersji tej ustawy i w wyniku zapisów tej ustawy nasza uczelnią przestanie być uczelnią akademicką – dodał Tadeusz Szumiata, z rady zakładowej NSZZ „Solidarność” UT-H w Radomiu.
Z kolei na oficjalnej stronie ministerstwa nauki i szkolnictwa wyższego możemy przeczytać, że”ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce jest efektem blisko dwóch lat konsultacji i dialogu ze środowiskiem akademickim. Projekt stawia sobie za cel uwolnienie potencjału polskiej nauki, podniesienie pozycji polskich uczelni w rankingach międzynarodowych i wzmocnienie badań naukowych polepszających jakość życia Polaków”.