Kandydaci PiS ze Śródmieścia przedstawili swoje pomysły na Radom

W środę swój program wyborczy przedstawili kandydaci Prawa i Sprawiedliwości do Rady Miejskiej w Radomiu z okręgu nr 1, a więc ze Śródmieścia, Miasta Kazimierzowskiego, Plant oraz południowej części Osiedla XV-lecia. Zdaniem Artura Standowicza, wicewojewody mazowieckiego i jednocześnie „jedynki” w okręgu nr 1, miasto powinno zrewitalizować park oraz skwer przylegający do Placu Jagiellońskiego. Według wicewojewody ta inwestycja powinna zostać już przeprowadzona przy okazji remontu samego placu.

– To miała być jedna, spójna, funkcjonalna całość oddana mieszkańcom. Niestety, tak się nie stało. Plac Jagielloński został wyremontowany tylko w części. Prezydent zmienił tę koncepcję. Czemu? Nie wiemy. Ale na pewno jest to taki symbol i element tego, jak prezydent podchodzi do rozwoju miasta, do realizacji ważnych dla Radomia inwestycji. Według mnie jest to symbol ostatnich czterech lat podejścia minimalistycznego, niegospodarnego – stwierdził Artur Standowicz, kandydat PiS do Rady Miejskiej w Radomiu.

Z kolei radny Dariusz Chłopicki chce postawić na realizację programu „Mieszkanie Plus”.

– Jesteśmy w stanie podjąć to wyzwanie, zrealizować, bo Rada Miejska w Radomiu podjęła uchwałę o przekazaniu terenów przy ulicy Tytoniowej właśnie na ten cel. Co się dzieje? Póki co nie wiemy. Kadencja dobiega końca, dlatego mam nadzieję, że w przyszłej kadencji będziemy gwarantem realizacji tego programu – oświadczył Dariusz Chłopicki, kandydat PiS do Rady Miejskiej w Radomiu.

Z kolei priorytetem radnego Mirosława Rejczaka będzie rozwój służby zdrowia.

– Ja będę starał się o to, żeby szpitalnictwo w Radomiu było w jednych rękach. Takie połączenie Józefowa, szpitala marszałkowskiego z naszym szpitalem miejskim da w moim przekonaniu około 20 procent niższych kosztów, a więc będzie o 20 procent lepsza opieka szpitalna – dodał Mirosław Rejczak, kandydat PiS do Rady Miejskiej w Radomiu.

Natomiast radny Robert Fiszer chce zająć się remontami ulic na terenie okręgu wyborczego nr 1.

– Niedaleko tutaj jest ulica Wąska, którą należałoby wyremontować i w zasadzie zbudować od nowa. Takich przykładów ulic w okręgu Śródmieście jest jeszcze kilka przynajmniej albo kilkanaście. To jest np. plac przy ulicy Planty. Przy ulicy Wolność , gdzie obecnie trwa budowa bloków, boczne uliczki są też niezrobione – zakończył Robert Fiszer, kandydat PiS do Rady Miejskiej w Radomiu.

Radny Robert Fiszer chce także przy okazji remontów dróg postawić na budowę nowych chodników.