Uroczyste odsłonięcie pamiątkowego kamienia, modlitwa o „O dobrą pogodę i zachowanie lasów w bezpieczeństwie” oraz wspólne sadzenie 3 tysięcy dębów – tak wyglądało siódme „Święto Lasu” w Lesie Kapturskim.
Coroczna akcja organizowana przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Radomiu za każdym razem przyciąga setki osób.
– Najwięcej jest młodzieży ze szkół radomskich, są też harcerze, wolontariusze, działacze ligi ochrony przyrody. Oczywiście są tez służby czyli policja i straż pożarna. Są przedstawiciele Urzędu Miejskiego, Urzędu Powiatowego dwóch sąsiednich samorządów – mówi dr inż. Andrzej Matysiak, Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
To przedwojenna tradycja – tak o akcji mówi Z-ca Dyrektora ds. Ekonomicznych i Rozwoju Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
– To jest tradycja wywodząca się już sprzed wojny. Przed wojną akcja odbywała się pod patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. To jest akcja sadzenia lasu przy pomocy społeczeństwa. Chcemy w ten sposób przekazać społeczeństwu, że po pierwsze nie tylko wycinamy, ale przede wszystkim sadzimy las, a po drugie, że każdy kto sobie wsadzi takie drzewko będzie czuwał nad tym, żeby to drzewo rosło i będzie dbał o las – mówi Marek Szary.
Dobry przykład młodzieży dali zarówno Marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
– To jest akcja, która niesie ze sobą wymiar taki oczywisty, praktyczny bo sadzimy drzewa, ale również i pedagogiczny, edukacyjny. Dzieci robią to bardzo chętnie. To jest bardzo ciekawa i bardzo dobra akcja – przekonuje Stanisław Karczewski, Marszałek Senatu.
Jak i Wiceminister Obrony Narodowej Wojciech Skurkiewicz.
– Ja w takich akcjach uczestniczę od wielu, wielu lat. Jeszcze pracując w Lasach Państwowych. To jest taka frajda, świeże powietrze, wiosenne. To tez takie swoiste oczyszczenie, a przy okazji też pomoc temu, aby tych drzew było coraz więcej – mówi Wojciech Skurkiewicz.
Ci, którzy brali udział w tegorocznym „Święcie Lasu” doskonale wiedzieli dlaczego to tak ważne.
– Bardzo szlachetna akcja. To zostanie na następne pokolenia więc bardzo fajna rzecz – tłumaczy Aleksandra Wojciechowska ze Stowarzyszenia Centrum Młodzieży Arka.
– Ponieważ tak, jak to jest zapisane w 6. punkcie prawa harcerskiego – harcerz szanuje przyrodę i stara się ją poznać – mówi z kolei Nikodem Dryja z 18. Harcerskiego Szczepu im. Orląt Lwowskich w Radomiu.
Jak zapewnia Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu – zasadzić las może każdy. Wystarczy zgłosić się do siedziby Lasów Państwowych i odebrać sadzonki.