Ponad 12 godzin trwało Walne Zgromadzenie SM Ustronie, które wybrało nową Radę Nadzorczą

Gorąca atmosfera, duże emocje i tłumy na zebraniu członków Spółdzielni Mieszkaniowej Ustronie. W hali MOSiR przy Narutowicza w asyście firmy ochroniarskiej oraz pod nadzorem policji odbyło się przeniesione z 10 czerwca, Walne Zgromadzenie, na którym wybierano członków Rady Nadzorczej.

Rejestracja członków spółdzielni, chcących wziąć udział w Walnym Zgromadzeniu, a także ich pełnomocników rozpoczęła się już o godzinie 15. Mimo to, planowane na godzinę 17 zebranie zostało otwarte przez przewodniczącego Rady Nadzorczej, Ireneusza Owczarka dopiero po 18. Nie obyło się bez kontrowersji. Władze spółdzielni, mimo protestu mieszkańców nie chciały zgodzić się na wpuszczenie na teren MOSiR lokalnych mediów i tym samym umożliwić dziennikarzom relacjonowania tego, co działo się za zamkniętymi drzwiami. Trudno mówić więc o transparentności głosowań. Walne Zgromadzenie spółdzielców przebiegało bardzo chaotycznie. Prezydium walnego miało duże problemy z liczeniem głosów. Część uczestników zgromadzenia równocześnie głosowało „za”, „przeciw”, a także wstrzymywało się od głosu. Około godziny 21 po ogłoszonej przerwie, decyzją przewodniczącego drzwi do hali MOSiR zostały zamknięte, a osoby, które wyszły na zewnątrz, korzystając z przerwy nie zostały wpuszczone. Zapanował chaos. Po paru godzinach uczestnicy Walnego Zgromadzenia, szczególnie starsze osoby zaczęli odczuwać chociażby brak dostępu do toalet oraz brak możliwości zaczerpnięcia świeżego powietrza. Stanęli oni przed ultimatum. Opuszczenie dusznej hali była decyzją prezydium jednoznaczna z opuszczeniem przez nich zgromadzenia, co pozbawiało ich możliwości oddania głosu. Każda z blisko tysiąca osób odczytywana była z imienia i nazwiska, aby móc oddać głos na swoich kandydatów do Rady Nadzorczej spółdzielni, wrzucając kartę do urny. Głosowanie zakończyło się około 3 w nocy. Prezydium Walnego Zgromadzenia pierwsze wyniki odczytało przed godziną 6 rano. Inicjatywie Sąsiedzkiej, która zawiązała się przed wyborami na Ustroniu wprowadziła do Rady Nadzorczej 5 osób. Pozostałych 12 członków wybranych na Walnym Zgromadzeniu to kandydaci zaproponowani przez dotychczasowe władze spółdzielni.

Do tematu będziemy wracać.