Joanna Kluzik-Rostkowska, liderka listy kandydatów do Sejmu Koalicji Obywatelskiej w naszym regionie spotkała się z dziennikarzami na śniadaniu prasowym. Przy jednym stole opowiadała m.in. o swoich doświadczeniach z czasów, kiedy zajmowała się dziennikarstwem, ale też o tym jak postrzega nasze miasto.
– Radom oceniam bardzo dobrze. Jestem bardzo mile zaskoczona dwoma rzeczami. Po pierwsze Radom nie jest miastem turystycznym bo zawsze w tego typu mieście łatwo o to, żeby było bardzo dużo ludzi, a naprawdę szczególnie w te dni wolne centrum Radomia absolutnie żyje. Dzieci, gokarty, restauracje. To jest naprawdę bardzo pozytywne, że miasto jest tak sympatyczne, przyjemne i dynamiczne – mówi Joanna Kluzik-Rostkowska.
Mieszkańcy Radomia są bardzo serdeczni – zapewnia liderka.
– Przyjechałam do Radomia i nie byłam pewna jak zostanę przyjęta. Muszę uczciwie powiedzieć, że do tej pory spotykają mnie wyłącznie bardzo miłe reakcje. Trochę bardziej oczywiste ze strony zwolenników Platformy Obywatelskiej, ale również uczciwie mówiąc sympatycy PiS-u też byli bardzo sympatyczni w tych wszystkich sytuacjach, z którymi miałam do czynienia – opowiada.
Joanna Kluzik-Rostkowska mówiła też o młodych radomianach, którzy są dumni ze swojego miasta.
– To, co jest bardzo pozytywne to to, że dzieci mówią – my się stąd nie zamierzamy nigdzie ruszać. W tym młodszym pokoleniu jest ta duma z miasta, poczucie, że to jest fajne miejsce, w którym można żyć. Było by jeszcze lepiej gdyby była lepiej płatna praca, ale to jest naprawdę dobre miejsce. To daje nadzieję – stwierdza kandydatka.
Kluzik-Rostkowska jako poseł Ziemi Radomskiej ma zamiar m.in. walczyć o sprowadzenie nowych inwestorów do Radomia. W tym szwedzką firmę Ericsson.