Poseł Koalicji Obywatelskiej, Konrad Frysztak na zorganizowanej w czwartek konferencji prasowej poinformował, iż jego zdaniem nie naruszył on dóbr spółki Enea Nowa Energia, a argumenty, którymi posłużyli się włodarze spółki w piśmie, którego treścią podzieliliśmy się z Państwem w środę 26. maja, są bezpodstawne.
Wszystkie zarzuty dotyczyły sejmowego wystąpienia posła Frysztaka, o którym mówiliśmy w nadmienionym, środowym materiale. Jednocześnie poseł Frysztak wzywa byłego prezesa spółki Enea Nowa Energia, Tomasza Siwaka do zaprzestania naruszania jego dóbr osobistych.
– Mój pełnomocnik otrzymał ode mnie stosowne upoważnienie, żeby przesłać do Pana Siwaka pismo wzywające do przeprosin, do opublikowania sprostowań oraz do wpłaty zadośćuczynienia. Jest to wynikiem oświadczenia, które prezes Siwak opublikował i rozesłał 10. maja do redakcji radomskich mediów – powiedział poseł Frysztak.
Ponadto poseł Frysztak wyraził swoje niezadowolenie z faktu, iż na 50 postawionych przez niego pytań, otrzymał odpowiedź tylko na 9. Na pozostałe czas został wydłużony do 5. lipca.
– Jest to uważam karygodne, bo co do zasady te pytania nie wymagają jakiegokolwiek przetworzenia.
Prawdopodobnie do końca czerwca odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Komisji ds. Klimatu, Energii i Aktywów Państwowych ws. spółki Enea Nowa Energia.