Ogromną niespodziankę sprawiły siatkarki E.Leclerc Radomki Radom. Podopieczne Jacka Skroka w meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski pokonały mistrza Polski, Chemik Police 3:2 i awansowały do Final Four rozgrywek.
Od samego początku Radomka toczyła wyrównany bój z utytułowanym rywalem. O zwycięstwie ekipy z Polic w pierwszym secie zadecydowało przede wszystkim doświadczenie i zimna krew w końcówce.
Porażka działała jednak bardzo mobilizująco na gospodynie, które w drugim secie wypracowały sobie przewagę, którą spokojnie kontrolowały. To pozwoliło im dość pewnie wygrać seta i wyrównać stan rywalizacji.
Wydawało się, że podrażniony mistrz Polski dość szybko poradzi sobie z radomską drużyną. I przez większość czasu tak było, ekipa Jakuba Głuszaka prowadziła już nawet 23:20, ale Radomka zdołała odwrócić stan rywalizacji, wygrać tego seta i objąć prowadzenie w całym spotkaniu.
Było coraz bliżej sensacji, więc nic dziwnego, że Chemik wziął się do pracy. Drużyna trenera Głuszaka nie popełniała błędów, grała bardzo skutecznie i w czwartym secie rozgromiła radomską drużynę.
Tie-break był bardzo emocjonujący, ale ostatecznie padł łupem Radomki, która wzorem poprzednich partii objęła kilkupunktowe prowadzenie i nie dała dogonić się mistrzyniom Polski. Po skutecznym ataku Sonii Kubackiej było już jasne, że Radomka pokonała na własnym parkiecie mistrza Polski i w świetnym stylu awansowała do Final Four Pucharu Polski, który odbędzie się w weekend 10-11 marca. Półfinałowym rywalem podopiecznych Jacka Skroka będą Grot Budowlani Łódź.
