W piątek w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się spotkanie przedstawicieli Komisji Licencyjnej z prezydentem Radomia, Radosławem Witkowskim i prezesem Radomiaka Radom, Sławomirem Stempniewskim. Tematem wspólnej rozmowy było uzyskanie zgody PZPN-u na rozgrywanie meczów w rundzie jesiennej I ligi na stadionie przy ul. Narutowicza.
– Uzyskałem zapewnienie, że Radomiak będzie grał jesienią na stadionie przy ul. Narutowicza, ponieważ będzie korzystał z prawa beniaminka do gry na obiekcie, na którym do tej pory występował. W ciągu kilku najbliższych tygodni wraz z PZPN-em będziemy chcieli wypracować taką formułę, aby rozwiązać problem rundy wiosennej – mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Mimo uzyskania wstępnej zgody, na obiekcie będą musiały zostać wykonane dodatkowe prace.
– Z całą pewnością spółka MOSiR będzie musiała dokonać kilku niezbędnych zmian na stadionie. Stadion MOSiR-u jest wykorzystywany cały czas przez różne kluby i chcemy, żeby to był obiekt godny I ligi. Chcemy, żeby w rundzie wiosennej stadion spełniał wszystkie wymagania podręcznika licencyjnego PZPN – zapowiada prezydent Radomia.
Jednym z głównych wymogów wobec I-ligowców jest posiadanie oświetlenia na stadionie. Prezydent Witkowski zapewnia, że trwają już prace nad poprawą oświetlenia na obiekcie przy ul. Narutowicza.
– Mamy już plany, ale o nich powiemy w ciągu kilku najbliższych tygodni, ponieważ musimy znać stanowisko PZPN-u. Chcemy dość do wspólnego punktu tak, aby cieszyć się grą Radomiaka na wiosnę – informuje Witkowski.
Jak poinformował nas współwłaściciel Radomiaka, Grzegorz Gilewski, oficjalna decyzja w sprawie przyznania licencji zostanie podjęta w przyszłym tygodniu.