To jeden z największych i najstarszych jarmarków w Europie. Mowa o Wstępach, czyli jarmarku końskim, który co roku organizowany jest w Skaryszewie. Organizatorzy imprezy przekonują, że z roku na rok warunki w jakich przetrzymywane są zwierzęta poprawiają się. Wzrasta również świadomość hodowców, którzy opiekują się końmi.
Wstępy w Skaryszewie przez wiele lat były krytykowane za warunki w jakich odbywa się handel końmi. Jednak w ostatnich latach wiele się zmieniło w tej kwestii, w tym również dzięki inwestycjom, które poczyniła gmina.
– W tej chwili po wybudowaniu miejsko – gminnego targowiska, na którym mamy oświetlone wiaty, zadaszone, utwardzone, ogrodzone. Konie znajdują się na powierzchni wysypanej trocinami. To są te rzeczy które chronią zwierzęta przed warunkami atmosferycznymi – zaznacza Ireneusz Kumięga, burmistrz Skaryszewa.
Lekarze weterynarii, którzy cały czas byli obecni na Wstępach podkreślali, że powoli zmienia się także podejście handlujących do zwierząt. Głownie chodzi tu o sposób transportu koni.
– Nie ma ściśle określonych przepisów do tzw. krótkotrwałego transportu zwierząt. Ale można zauważyć, że nawet takie wytyczne, czy zwracanie uwagi daje efekt, bo te zwierzęta w coraz większym stopniu są transportowane w warunkach przyzwoitych i nie zagrażających ich zdrowiu i życiu – podkreśla Grzegorz Zaborski, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Radomiu.
Z roku na rok na Wstępach jest coraz mniej zwierząt. Na tegoroczną edycję jarmarku zaprezentowano około 400 koni. W poprzednich latach ta liczba wynosiła ponad tysiąc.
– Jest coraz mniej, ale ubywa koni w naszym otoczeniu. Nie ma koni na polskiej wsi. W związku z tym i na Wstępach jest mniej zwierząt. Ubywa koni rolniczych i pociągowych, a jest coraz więcej rekreacyjnych, sportowych, ozdobnych – mówi Ireneusz Kumięga, burmistrz Skaryszewa.
Wstępy to nie tylko jarmark koński, ale również wielkie święto folkloru. Najwięcej działo się na Alei Twórców Ludowych.
– Swoje wyroby prezentują artyści ludowi. Rzeźbiarze, malarze, rzemieślnicy. Wszystko, co związane z ludowością, rolnictwem. To co trąci ludowością jest w tej alei i tym, co zostało ręcznie wykonane – wymienia Mirosław Sienkiewicz, dyrektor Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury w Skaryszewie.
Targ koński w Skaryszewie organizowany jest od ponad 380 lat. Wstępy odbywają się tylko raz w roku i mają ruchomą datę, którą wyznacza wstępny, czyli pierwszy poniedziałek Wielkiego Postu.