Dwa dni rekrutacji i 33 chętne osoby. Port Lotniczy Radom w imieniu linii SprintAir przeprowadził wstępne rozmowy z kandydatami na stanowisko stewardessa i steward. Część już zakwalifikowała się do kolejnego etapu rekrutacji. My postanowiliśmy zapytać, co skłania radomian, do tego, by być częścią załogi sprintera.
Pani Anna od dawna marzyła o pracy stewardessy.
– Nie ukrywam, że kiedyś tam marzyłam, aby być stewardessą. Potem, kiedy już założyłam rodzinę jakby te marzenia ustały w tym kierunku. Ale teraz pomyślałam sobie, widząc to ogłoszenie, że dlaczego by nie spróbować – mówi Anna Szwaczka.
Teraz jej marzenie może się spełnić. Port Lotniczy Radom w imieniu linii SprintAir przeprowadził wstępną rekrutację na stanowiska stewardessy i stewarda.
– My robimy tylko wstępną taką kwalifikację. Następnie ci kandydaci będą już przekazani SprintAirowi. To SprintAir dokona ostatecznego wyboru i dokona skierowania wybranych osób na szkolenia – zaznacza Kajetan Orzeł, rzecznik Portu Lotniczego Radom.
Chętnych do pracy jak widać nie brakowało. A zatrudnienia na pokładzie linii lotniczych SprintAir szukały nie tylko kobiety, ale również i mężczyźni. Panów do tej pracy przekonała m.in. możliwość podróżowania i poznawania nowych osób.
– Szukam różnych pomysłów i po prostu warto spróbować różnych rzeczy, także może to nie będzie na całe życie praca, ale na pewno na 5 lat, na 10. Zależy jak to życie się ułoży i czy będą inne oferty, aczkolwiek bardzo chętnie bym spróbował swoich sił jako steward – twierdzi Konrad Woźniak.
Przyszłe stewardessy i przyszli stewardzi musieli jednak spełnić pewne warunki.
00:38 Warunkiem przystąpienia do tego wstępnego naboru, tych wstępnych kwalifikacji prowadzonych przez Port Lotniczy Radom jest przede wszystkim posiadanie wyższego wykształcenia, biegłej znajomości języka angielskiego, miłej aparycji, kultury osobistej i tych wszystkich przymiotów, które są wymagane w pracy stewarda i stewardessy – podkreśla Kajetan Orzeł, rzecznik Portu Lotniczego Radom.
Rozmowy z kandydatami były prowadzane w poniedziałek i wtorek. W sumie przez dwa dni zgłosiło się 33 osoby.
