W sobotę wyruszyła 38 piesza pielgrzymka diecezji radomskiej na Jasną Górę. Dla wielu osób ta długa wędrówka jest okazją do pogłębienia wiary.
– Wiara dobrze rozumiana i głęboko przeżywana szuka form wyrazu. Jedną z tych form jest pielgrzymka, którą traktujemy jako rekolekcje w drodze. Jest to czas refleksji nad Bożym słowem, ale także czas wyznania wiary i tworzenia wspólnoty, która modli się. Każda pielgrzymka jest symbolem kościoła, bo kościół pielgrzymuje przez czas, przestrzeń do wyznaczonego celu – powiedział ks. bp Henryk Tomasik, ordynariusz diecezji radomskiej.
Hasłem tegorocznej pielgrzymki są słowa: „Miłosierni jak Ojciec”.
– Nie chodzi o to, żeby w teorii przypominać sobie uczynki miłosierdzia, co do ciała i duszy. Chodzi o to byśmy zrozumieli, czym jest miłosierdzie i lepiej pojęli błogosławieństwa Pana Jezusa, a szczególnie to „błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”, ale przede wszystkim, abyśmy żyli jako ludzie miłosierni, żebyśmy żyli przebaczeniem – dodał ks. Mirosław Kszczot, dyrektor pielgrzymki.
Dla części osób rozpoczęta w sobotę pielgrzymka była pierwszą w życiu. Z kolei dla pani Joanny to już 20 wędrówka na Jasną Górę. – Za każdym razem jest to inne doświadczenie, bogatsze i wciąż nowe, bo poznajemy nowych znajomych. Także to wszystko jest na nowo, co roku jest pięknie i inaczej.
– Dlaczego zdecydowaliście się wziąć udział w pielgrzymce? Chyba ze względu na intencje i potrzebę dokonania ważnych wyborów życiowych. Jakie intencje zanosicie na Jasną Górę? Jako, że idziemy do klasy maturalnej to na pewno coś związanego z maturą. Są też intencje za rodzinę, za zdrowie, żeby wszystko się układało – oświadczyli Michał i Zuzanna.
– Nie boi się pani tych trudów związanych z pielgrzymką? Nie, w zeszłym roku było gorzej. W tym roku jest super – odparła pani Halina.
– Trochę się boimy, ale będzie dobrze. Damy radę – powiedzieli Paweł i Sylwia.
– Jak sobie przypomnę ubiegły rok, te upały i wysiłek. Jakoś Pan Bóg nie dał nikomu, żeby nie dotarł, żeby coś się stało. Z takim duchem jedności we wspólnocie szło się razem. Jeden na drugiego popatrzył i jakoś szliśmy. Wiem na pewno, że jakby człowiek poszedł sam to by nie doszedł. A we wspólnocie ten duch radości, śpiewy, wspólna eucharystia, komunia, apele, to dodaje siły – zakończyła pani Joanna.
Pątnicy z diecezji radomskiej dotrą na Jasną Górę 13 sierpnia.