Już w październiku kierowcy będą mogli przejechać nowym wiaduktem w ciągu ulicy Młodzianowskiej. Ekipy budowlane wciąż pracują, ale skupiają się już tylko na robotach porządkowych. Z naszą kamerą odwiedziliśmy obecnie największą inwestycję drogową realizowaną w Radomiu.
Na razie wiaduktem nad torami kolejowymi jeżdżą samochody wykonawcy inwestycji. Jednak wkrótce będą to również mogli zrobić zwykli kierowcy, bowiem dobiegają końca ostatnie prace związane z budową nowego przedłużenia ulicy Młodzianowskiej.
– Drogowcy muszą ułożyć na ostatnich odcinkach dróg warstwę ścieralną asfaltu. Jest to warstwa ostatnia. Ponadto trzeba zamontować barierki, trzeba zamontować znaki drogowe, trzeba wymalować oznakowanie poziome. Trzeba także urządzić zieleń, posadzić drzewa i krzewy. To są już tak naprawdę ostatnie prace przy tej inwestycji – powiedział Dariusz Dębski, rzecznik MZDiK w Radomiu.
Cała inwestycja ma zostać oddana do użytku w październiku, choć podanie konkretnej daty nie jest na razie możliwe.
– Wszystko zależy od tego, kiedy dostaniemy zgodę na to od nadzoru budowlanego. Ta procedura już trwa. Jak tylko dostaniemy wszystkie możliwe pozwolenia będą mogli kierowcy korzystać i z tego obiektu i z ostatniego odcinka ulicy Młodzianowskiej, czyli od ulicy Gdyńskiej aż do Jana Pawła II – dodał Dariusz Dębski.
I właśnie na skrzyżowaniu ulic Młodzianowskiej i Jana Pawła II będzie czekała na kierowców poważna zmiana.
– Tam jest sygnalizacja wybudowana już od pewnego czasu. Ona na razie nie działa. Z chwilą, gdy puścimy ruch na tym ostatnim odcinku, który jeszcze nie jest dopuszczony do ruchu ta sygnalizacja również zacznie działać – zakończył Dariusz Dębski.
Za budowę nowego przebiegu ulicy Młodzianowskiej od Gdyńskiej do Godowskiej włącznie z wiaduktem nad torami kolejowymi odpowiada konsorcjum firm Budromost-Starachowice z Wąchocka i Mosty-Łódź z Łodzi. Wartość zadania według umowy to ponad 61 mln zł.