Miejska Biblioteka Publiczna jedenasty raz sprawdzała znajomość zasad ortografii mieszkańców Radomia i okolic. Podczas tegorocznej edycji radomskiego dyktanda jego uczestnicy musieli poradzić sobie m.in. z użyciem wielkich i małych liter, a także pisownią łączną i rozdzielną. Uczestnicy z tekstem poradzili sobie bardzo dobrze, ale mistrz mógł być tylko jeden.
„Skąd by zaczerpnąć jak najwięcej informacji o współczesnym życiu społeczno-kulturalnym? – zastanawiała się hoża licealistka z V Liceum Ogólnokształcącego im. Romualda Traugutta, niemogąca sobie poradzić z tematem minireferatu na przedmiot „Wiedza o społeczeństwie””
To fragment tekstu radomskiego dyktanda, z którym w sobotni poranek musieli poradzić sobie jego uczestnicy. Jak co roku autorem dyktanda był Andrzej Markowski, przewodniczący Rady Języka Polskiego.
– Ja ciągle mówię, że co roku jest łatwiejsze, ale w tym roku jest naprawdę łatwiejsze. Jest za to dłuższe, żeby było więcej możliwości wykazania się znajomością ortografii, ale nie są te wyrazy trudne, nie są zgrupowane obok siebie – wymienia prof. Andrzej Markowski, przewodniczący jury radomskiego dyktanda.
Niektórzy w tegorocznej edycji radomskiego dyktanda debiutowali, dla innych to kolejna przygoda z ortografią. Sposoby przygotowania się do dyktanda są różne.
– Wchodziłam we wcześniejsze dyktanda, które się odbywały, czytałam je, moja mama również czasami dyktowała mi je, ja je pisałam, później razem je sprawdzałyśmy. Również w internecie sprawdzałam trudne wyrazy, abym mogła je dobrze napisać – tłumaczy Amelia, jedna z uczestniczek.
Organizatorem radomskiego dyktanda jest Miejska Biblioteka Publiczna. A tegoroczna edycja była już jedenastą z kolei.
– Radomianie, mieszkańcy powiatu radomskiego okazuje się, że interesują się ortografią, ze poprawność językowa, że kultura języka polskiego jest dla nich ważna i myślę, że z tego względu warto tego typu konkursy organizować – twierdzi Anna Skubisz-Szymanowska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu.
Ostatecznie Radomskim Mistrzem Polskiej Ortografii został Sebastian Mirecki, z wykształcenia filolog polski.
– Zawsze w szkole podstawowej, w gimnazjum, w szkole średniej, gdy były jakieś dyktanda to zwykle byłem w czołówce i uznałem, że warto to kontynuować i zobaczyć czy na szerszym polu uda się podobny wynik powtórzyć, czy będzie tak owocny jak było we wcześniejszych latach mojej edukacji – mówi Sebastian Mirecki, Radomski Mistrz Polskiej Ortografii 2016.
A wynik udało się powtórzyć także podczas radomskiego dyktanda, bo Sebastian Mirecki tytuł zdobył już po raz drugi. Pierwszy raz mistrzem został w 2013 roku. Do tegorocznej edycji radomskiego dyktanda zgłosiło się 160 osób, ostatecznie do jego napisania przystąpiło 90 chętnych.