W cargo na radomskim lotnisku ma zainwestować rząd Emiratów Arabskich – taką informację w programie „Kontrast” przekazał radny Platformy Obywatelskiej Wiesław Wędzonka. Na Sadkowie miałaby powstać pełna infrastruktura związana z obsługą lotniczego transportu towarów.
Kilka tygodni temu radomianie dowiedzieli się o tym, że zainwestowaniem w radomski port lotniczy jest zainteresowana izraelska spółka IHLS. Teraz mowa jest o inwestycjach w cargo, czyli w wydzieloną część portu świadcząca usługi załadunku, wyładunku i magazynowania towarów.
– Wiem, że rząd Emiratów Arabskich również odezwał się i chce rozmawiać z prezesem i zarządem portu na temat cargo w Radomiu. Rząd Emiratów Arabskich chce zainwestować w całą infrastrukturę od początku do końca, czyli we wszystko, co jest z tym związane – powiedział w programie „Kontrast” radny Platformy Obywatelskiej Wiesław Wędzonka.
Zdaniem radnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej inwestycja w cargo w Radomiu jest mało prawdopodobna.
– Uwierzyłbym w realizację planów przedstawicieli Emiratów Arabskich, ale tylko wtedy, gdy władze Radomia lub władze lotniska wskażą miejsce, gdzie to cargo miałoby powstać. Jeśli tak będzie, to zmienię całkowicie zdanie. Nie ma miejsca na cargo na terenie gminy miasta Radomia – stwierdził Jan Pszczoła, radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Kazimierz Woźniak z Radomian Razem stwierdził z kolei, że miejsce na cargo jest, ale port i tak przez długie lata nie będzie dochodową inwestycją. O inwestycjach w porcie – zdaniem radego Woźniaka – trzeba było rozmawiać lata temu.
– Nie wierzę, że to lotnisko będzie przynosiło zyski – powiedział Kazimierz Woźniak. – Powinniśmy o tym rozmawiać w momencie realizacji tego zadania, a nie teraz, kiedy przez trzy lata lotnisko ponosi stratę rzędu kilkunastu milionów złotych rocznie – powiedział radny Kazimierz Woźniak.
Dariusz Wójcik przekonuje, że po decyzji władz samorządowych o inwestowaniu przez gminę w lotnisko, rozwój portu powinien być celem dla wszystkich mieszkańców miasta
– W sprawie portu lotniczego powinniśmy dmuchać w jedną trąbkę – przekonywał Dariusz Wójcik z Prawa i Sprawiedliwości. – Rozmawiajmy, ale myślę, że studio telewizyjne to nie jest dobre miejsce, żeby rozmawiać, bo jak wiemy, te wszystkie negatywne tematy dotyczące lotniska, które były poruszane w mediach, były inspirowane przez naszą konkurencję – zauważył Dariusz Wójcik.
O szczegółach ewentualnych inwestycji w cargo na lotnisku na Sadkowie – jak przekonywał Wiesław Wędzonka – mamy dowiedzieć się w środę.