Nigdzie w centralnej Polsce nie śpiewa się tak o żeglowaniu jak w Radomiu. Zakończyła się XXXVI edycja RAFY. Tym razem w ogólnopolskim spotkaniu z piosenką żeglarską wzięło udział siedmiu wykonawców. Jedna z głównych nagród trafiła do młodych radomianek.
Radom po raz kolejny stał się stolicą piosenki żeglarskiej. I choć w samym mieście pożeglować za bardzo nie ma gdzie, to miłośników szant od lat jest wielu. A wszystko zaczęło się grubo ponad 30 lat temu.
– Dlaczego śpiewamy w Radomiu o żaglach? Ponieważ ja od wielu, wielu lat robię obozy żeglarskie z młodzieżą. I tak się zaraziliśmy i piosenką żeglarską i żaglami. Śpiewamy 35 lat. 35 lat temu wymyśliłam ten festiwal – powiedziała Magdalena Bieńkowska, wieloletnia organizatorka RAFY.
W tym roku organizatorem RAFY był Dom Kultury „Idalin”. W ciągu dwóch dni jury wysłuchało utwory przygotowane przez siedmiu uczestników.
– Na pewno jedno, co mogę powiedzieć, co w zgodnej ocenie jurorów padło wczoraj. Poziom uczestników konkursu był naprawdę wysoki i jurorzy długo się zastanawiali nad tym, kogo nagrodzić, jak nagrodzić – stwierdził Grzegorz Molenda, dyrektor Domu Kultury „Idalin”.
W niedzielę podczas koncertu galowego poznaliśmy zwycięzców RAFY. W kategorii do lat 18 zwyciężył radomski zespół Loud Girls.
– Wykazali się dużą dojrzałością sceniczną, doborem repertuaru, odpowiednim dla konkursu i odpowiednim do swoich doświadczeń, swojego wieku, także to zaowocowało nagrodą – dodał dyrektor Grzegorz Molenda.
Dla wielu uczestników konkursu piosenki żeglarskie mają swój niepowtarzalny urok.
– Jest to taki rodzaj piosenek energicznych. Są też i takie spokojniejsze – powiedziała Katarzyna Niedzielska z zespołu Outsiders.
– Dodają nam motywacji, energii pozytywnej. Lubimy to śpiewać, wykonywać to – dodała Magdalena Kapciak z zespołu Loud Girls.
Na zakończenie RAFY wystąpili: zespoły Kliper oraz Stare Dzwony, a także Chór Akademicki UT-H w Radomiu.