Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformował, że Radom nie otrzyma dotacji na wymianę starych pieców węglowych w ramach programu „Kawka”. Jednak władze miasta zapowiedziały, że i tak będą kontynuowały wymianę pieców, a pieniądze na ten cel są już zabezpieczone w budżecie miasta.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie przekazał magistratowi uzasadnienia, które wyjaśniałoby powody odrzucenia radomskiego wniosku. Wiadomo natomiast to, że pieniądze dla Radomia miały pochodzić z ubiegłorocznych oszczędności, które pojawiły w programie „Kawka”. Mimo odrzucenia wniosku wymiana starych pieców w Radomiu będzie kontynuowana.
– Chciałbym zadeklarować, że pół miliona złotych, 500 tys. zł, które mieliśmy zabezpieczone na wkład własny, uruchomimy w roku 2017 i zrealizujemy część zadań, które do tej pory realizował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska – oświadczył Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Wkrótce mają być znane zasady przyznawania wsparcia dla mieszkańców na wymianę pieców.
– To jest taka nasza radomska wersja programu „Kawka”. Bardzo mi zależy, żebyśmy mieli jak najczystsze powietrze, żeby to powietrze w Radomiu było jak najlepsze dla naszych mieszkańców, dlatego uruchamiamy te pół miliona złotych. Oczywiście o warunkach naboru wniosków będziemy informowali na bieżąco, najprawdopodobniej w ciągu najbliższych kilku tygodni – dodał prezydent Witkowski.
Władze Radomia będą starały się pozyskać na wymianę pieców węglowych dodatkowe pieniądze z programów przygotowanych przez Unię Europejską. Przypomnijmy, że w ciągu ostatnich dwóch lat, dzięki programowi „Kawka” i dotacjom udzielanym mieszkańcom udało się w Radomiu zlikwidować prawie 600 pieców węglowych, które zostały zastąpione bardziej ekologicznymi źródłami energii.
