Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu rozstrzygnął przetarg na przebudowę skrzyżowania ulic Narutowicza i Traugutta. Inwestycja ma być gotowa do końca czerwca.
Najlepszą ofertę w przetargu złożyła firma Interbud. Koszt wszystkich prac to 570 tys. zł. Głównym elementem przebudowy będzie przedłużenie pasa do skrętu w lewo z ulicy Narutowicza w ulicę Kościuszki. Ale to nie wszystko.
– Likwidacja jednokierunkowego odcinka Traugutta, który znajduje się od ulicy Moniuszki w kierunku centrum Radomia. Auta, które dotychczas poruszały się tym śladem będą poruszać się przez główny ślad, który będzie wyznaczony od ulicy Narutowicza. Poprze likwidację przejścia dla pieszych uda nam się uzyskać wydłużony pas do lewoskrętu, ale w zamian za to powstanie nowe przejście dla pieszych przesunięte bliżej ulicy Moniuszki – wymienia Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.
Wraz z przejściem dla pieszych powstanie tam również przejazd dla rowerzystów.
– Zaprojektowane udogodnienia pieszo – rowerowe pozwolą na zwiększenie czytelności oraz bezpieczeństwa tego skrzyżowania. To duży układ komunikacyjny w centrum Radomia. Oczywiście każdy z nas, kto poruszał się tam wie, że w godzinach szczytu dochodzi do blokowania ulicy Narutowicza poprzez pojazdy, które z ulicy Traugutta chcą włączyć się w Narutowicza i w Kościuszki, ale również piesi na przejściach również muszą przemykać między samochodami – informuje Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.
Co ważne, wszystkie przejścia dla pieszych wraz z przejazdami rowerowymi będą miały obniżone krawężniki. Nowe skrzyżowanie połączy rowerowe trasy z Ustronia i Plant ze Śródmieściem.