W sobotę przeprowadzono kolejne prace, które mają umożliwić otwarcie kładki dla pieszych nad ulicą Szarych Szeregów.
Choć konstrukcja przeprawy jest już gotowa od wielu miesięcy to z samej kładki nie można korzystać. A wszystko przez to, że przy podmuchach wiatru obiekt wpada w drgania, a to może zagrażać zarówno pieszym, jak i kierowcom. Konieczne jest zamontowanie specjalnych tłumików.
– Były to takie prace przygotowawcze. Zamontowaliśmy konsole pod tłumiki drgań, które mają pojawić się w tym tygodniu. Te konsole są umiejscowione w połowie kładki. Chodzi o to, żeby wyznaczyć miejsca, w których pojawią się te tłumiki. Te konsole będą poniekąd te tłumiki trzymały. W tym tygodniu przyjadą już do MZDiK tłumiki, czyli właściwe urządzenia, które muszą zostać zamontowane na kładce. W tym tygodniu rozpoczną się także pierwsze prace związane z montażem – poinformował Dawid Puton, rzecznik MZDiK w Radomiu.
Tłumiki mają zostać zamontowane do końca miesiąca. Również w listopadzie zostaną przeprowadzone próby obciążeniowe. Montaż tłumików będzie oznaczał dla kierowców duże utrudniania.
– Kierowcy muszą spodziewać się tego, że w przyszłym tygodniu, będzie wydany stosowny komunikat kiedy dokładnie, jeden pas ulicy Szarych Szeregów będzie całkowicie wyłączony z ruchu. Prawdopodobnie będą wyznaczone specjalne objazdy. Czemu prawdopodobnie? A to dlatego, że raczej nie będziemy robili tak, że na tej drugiej części dwupasmowej jezdni będzie ruch w obie strony. Byłoby to po prostu dużo większym utrudnieniem niż przygotowanie objazdu – dodał Dawid Puton.
Jak zapewnia MZDiK, kładka nad ulicą Szarych Szeregów ma być otwarta do końca 2017 roku. Dodajmy, że w ubiegły czwartek w pobliżu przeprawy doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna, który przechodził przez jezdnię został potrącony przez auto. W wyniku doznanych obrażeń zmarł.