Zakończyła się zbiórka darów dla Polaków mieszkających na Ukrainie, którzy poświęcając swój czas i działają w Towarzystwie Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie. Głównie chodzi tu o groby Polaków na cmentarzu Orląt. Do rodaków mieszkających na Ukrainie w środę wyruszy transport m.in. z butami i ubraniami. W całą akcję włączył się poseł Robert Mordak z Kukiz’15.
– Pomoc dla strażników polskiej pamięci na Ukrainie będzie kontynuowana przeze mnie i przez moje biuro w miarę możliwości, rozszerzana na inne kraje zza naszej wschodniej granicy. Wszystkie osoby, które chciałyby włączyć się w działania i pomoc Polakom, którzy opiekują się naszymi miejscami pamięci narodowej zapraszam do mojego biura i do kontaktu ze mną, lub z dyrektorem biura Arturem Łepeckim – powiedział Robert Mordak, poseł Kukiz’15.
Na Ukrainę wyruszy również Przemysław Bednarczyk, radomski historyk, który zaznaczył, że na cmentarzu we Lwowie pochowano wielu radomian, którzy sto lat temu walczyli w obronie ojczyzny.
– Mnie będzie bardzo miło poznać Polaków, lwowiaków, którzy dbają o groby naszych przodków. Naszych mówię w sensie bardzo dosłownym, ponieważ na cmentarzu łyczakowskim, w panteonie obrońców Lwowa i polskich kresów wschodnich spoczywa kilkunastu radomian. Tych kilkunastu radomian, których udało mi się przez lata zidentyfikować – dodał Przemysław Bednarczyk, historyk.
Wizyta na Ukrainie będzie też elementem projektu „Radomianie dla Niepodległej”, który ma pielęgnować pamięć o bohaterach walczących o wolność Polski.