Prace na budowie hali postępują, ale fakt, że sama hala nie jest jeszcze gotowa. Gotowe – i to obsadzone od kwietnia przez Katarzynę Taborek – jest za to stanowisko pracy w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, stanowisko managera projektu Zarządzanie Halą Widowiskowo Sportową Event Manager.
– Pani Taborek jest osobą, która nie pochodzi z Radomia. Zarządzała i budowała obiekty wielkopowierzchniowe, takie jak galerie w Gdańsku czy Wrocławiu. Wydaje mi się, że będzie to taki świeży napływ młodej osoby, która pozwoli nam ożywić to miejsce – informuje Grzegorz Janduła, prezes MOSIR.
Pani Taborek pisze na jednym z portali społecznościowych o sobie, że jako manager hali pracuje od kwietnia. Tyle, że o rozstrzygnięciu konkursu dowiedzieliśmy się 12 czerwca. Zdziwienia tą sytuacją nie krył w porannym programie „Kontrast Plus” wicewojewoda mazowiecki.
– Od czterech miesięcy zarządza czymś, co nie wiadomo kiedy będzie oddane. Trudno powiedzieć, czym ta pani na się zajmuje, jaki jest jej zakres obowiązków i jakie z tego tytułu pobiera wynagrodzenie. To taka dopełniająca ten bałagan i to, co dzieje się przy sportowych inwestycjach pana prezydenta informacja – powiedział Artur Standowicz.
Zarobków pani manager prezes MOSIR-u nie zdradził mówiąc, że ich nie pamięta. Grzegorz Janduła nie ma wątpliwości jednak, że zatrudnienie managera już od kwietnia było konieczne.
– Każda z umów, którą zawrzemy musi być podpisana w tym roku. Umowy już trzeba negocjować. Trzeba szukać sponsora też w tym roku, żeby po otwarciu hala nie stała pusta. Nie rozumiem tej krytyki. Z tego co wiem np. w Szczecinie jak budowano halę, to operatora znaleziono już dużo wcześniej. To było rok przed zakończeniem. Jak byśmy poobserwowali takie obiekty, to manager hali jest zawsze wcześniej i np. organizuje zespół – tłumaczy prezes Janduła.
Prezes Janduła poinformował, że Katarzyna Taborek nie była jedyną osobą, która zgłosiła się do konkursu na stanowisko pracy manager projektu Zarządzanie Halą Widowiskowo Sportową Event Manager.
– Organizowaliśmy konkurs, on dość długo trwał, zgłosiło się 9 czy 10 osób. Dobrze się złożyło, że mąż pani Kasi dostał akurat pracę w Radomiu. Ona się tu przeprowadzała, szukała pracy w Radomiu – mówi Grzegorz Janduła.
Jak się dowiedzieliśmy nowo podpisany aneks do umowy pomiędzy wykonawcą prac przy hali, a inwestorem przewiduje, że hala ma być oddana do użytku 12 listopada.