W najbliższy weekend, 8 i 9 grudnia, w Wyższej Szkole Handlowej odbędzie się finał akcji Maratonu Pisania Listów pod patronatem Amnesty International. Bohaterkami tegorocznej akcji są kobiety z różnych zakątków świata, których prawa są łamane.
– Nasza szkoła już po raz czwarty organizuje maraton pisania listów w Radomiu. Jest to czwarta edycja. Rozpoczęliśmy już właściwie 27 listopada. Współpracujemy z Galerią Słoneczną, gdzie w ciągu dwóch kolejnych weekendów prowadziliśmy akcję – powiedział dr Adam Ziółkowski, dziekan wydziału studiów strategicznych i technicznych w WSH w Radomiu.
W wyniku niesprawiedliwości władz krajów, w których mieszkają bohaterki akcji, ich życiu zagraża niebezpieczeństwo, a nawet już wydano na nie niesprawiedliwe wyroki. Kobiety, które odważnie przeciwstawiają się łamaniu praw człowieka, teraz same potrzebują wsparcia. W akcję pisania listów włączyły się m.in. władze Radomia.
– Zdecydowałem się napisać list w obronie Gulzar Duszenowej. To dzielna pani z Kirgistanu, która walczy o prawa osób niepełnosprawnych w Kirgistanie. My oczywiście w Polsce mamy zupełnie inną rzeczywistość, bo o prawa osób niepełnosprawnych, ale także o likwidowanie barier dla środowiska osób niepełnosprawnych w Polsce walczymy już od wielu, wielu lat. My też tu w Radomiu mamy olbrzymie sukcesy, bo przecież w 2018 roku udało nam się, jako drugiemu miastu w Polsce Kartę „N”, Kartę dla Osób z Niepełnosprawnościami – poinformował Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Okazuje się, że sam pomysł pisania listów w obronie osób represjonowanych powstał właśnie w Polsce.
– Dodam, że jest to pomysł polski, który powstał w oddziale polskim w 2001 roku. Polega na tym, aby odręcznie napisać list dla osoby, która jest dyskryminowana z powodu walki i o prawa człowieka – zakończyła Małgorzata Kuśmierczyk – Balcerek, WSH w Radomiu.
Tegoroczny finał akcji w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu rozpocznie się w sobotę o godz. 12 i zakończy w południe w niedzielę.