W sobotę w Muzeum Wsi Radomskiej gościł Karol Okrasa. Po raz kolejny znany kucharz złamał przepisy, podczas kręcenia programu „Okrasa łamie przepisy”. Jak podkreśliła epika programu telewizyjnego radomski skansen jest miejscem, do którego lubią wracać.
– To jest właśnie takie fajne miejsce, gdzie można wszystkie rzeczy dotknąć i poczuć . Wiadomo, że jest to skansen, są to rzeczy, które zostały przeniesione, ale tu w Muzeum Wsi Radomskiej są najbardziej namacalne. Można rozpalić ognisko, są tutaj zwierzęta. To jest właśnie fajne, że to miejsce jest najbliższe życia – mówił Tomasz Rostworowski, reżyser programu „Okrasa łamie przepisy”.
Tym razem w programie „Okrasa łamie przepisy” kucharz skupił się na potrawach z plantanów, czyli warzywnych bananów.
– Gdyby taki Karol Okrasa kilkaset lat temu stanął i tak jak osiołkowi w żłobie dano. Dostałby koszyk ziemniaków, czyli bulwy wtedy praktycznie niejadalnej , bo były cierpkie i niedobre na surowo, bo nikt nie wiedział, jak to przyrządzić. A z drugim koszyku leżały plantany, czyli warzywne banany. To jakby te polskie potrawy wyglądały? Dzisiaj tym się zajmiemy, pokażemy babkę ziemniaczaną, ale z plantanów, placki ziemniaczane z plantanów, ale ze śledziem tak jak klasycznie się jada oraz coś w rodzaju gulaszu, takie danie jednogarnkowe, ale zamiast ziemniaków będą plantany – oznajmił Karol Okrasa, autor programu „Okrasa łamie przepisy”.
Premierową emisję odcinka programu przygotowanego w skansenie będzie można zobaczyć w jedną z sobót w marcu.