„Przez mój kolorowy świat” taki tytuł nosi wystawa Patryka Wikalińskiego, radomskiego fotografa, który za pomocą sztuki minimalizmu chce zmierzyć się z stereotypowym postrzeganiem blokowisk. Warto podkreślić, że Patryk w internecie zyskał rozpoznawalność jako pastelowy i minimalistyczny twórca.
– Bardzo lubiłem architekturę i ona zawsze mi towarzyszyła, więc stwierdziłem, że zrobię coś indywidualnego i będę potrzebował tylko siebie oraz aparatu. Będę mógł pojechać w różne miejsca w Polsce i pokazać coś zupełnie innego, czyli bloki, które są malowane na pastelowe kolory. Jeżeli chodzi o ten pomysł, wydaje mi się, że nie umiałbym uzyskać innego efektu niż za pomocą telefonu. Trzymam telefon w kieszeni i w każdej chwili mogę zrobić zdjęcie. Blokowiska mam wszędzie dostępne – rozpoczął Patryk Wikaliński, autor wystawy.
Dodajmy, że jest to pierwsza indywidualna wystawa artysty w naszym mieście.
– Wydaje mi się, że dla mnie wyjście do mieszkańców jest sprawdzeniem, czy ludzi będzie interesował ten temat. Chciałem też w jakiś sposób pokazać, że Radom nie jest taki szary, a nawet jeżeli jest, to w jakiś sposób chciałem odmienić go poprzez kolory. Mam nadzieję, że więcej projektów będzie pochodziło stąd, bo dobrze jest odmieniać to miasto i pokazywać, że nie jest złe – mówił Patryk Wikaliński, autor wystawy.
Na wystawie nie zabrakło osób, które są zainteresowane sztuką Patryka.
– Przyjechałem tutaj specjalnie na wernisaż Patryka, bo sam zaczynam nagrywać cykl filmów o kolorowych, ciekawych ludziach i jest to dobry pretekst, aby pokazać prace Patryka, którą podziwiam już od pół roku. Gdy tylko dowiedziałem się, że jest taka wystawa, to stwierdziłem, że muszę tu być. Cieszę się, że jest taki pozytywny odbiór, bo nie spodziewałem się, że tylu mieszkańców może zjawić się – powiedział Martin Stankiewicz, youtuber.
– Jestem zachwycona tym, co wymyślił z kolorami i pokazywaniem tego świata zupełnie inaczej. Generalnie Radom jako Radom jest postrzegany w specyficzny sposób, a po drugie bloki nie kojarzą się z niczym przyjemnym zwłaszcza stare budownictwo. Uważam, że Patryk znalazł pomysł na siebie i promocje miasta – oznajmiła uczestniczka wystawy.
– Znam Patryka już jakiś czas i śledzę jego prace. Czekałem na pierwszą wystawę w Radomiu. Cieszę się, że do tego doszło – dodał uczestnik wystawy.
– Jest coś nowego. Najlepsze jest to, że nie trzeba dźwigać ciężkiego aparatu i okazuje się, że można zrobić fajną wystawę – uzupełniła uczestniczka wystawy.
A jakie plany ma artysta?
– Chciałbym rozszerzyć trochę pomysł o animację zdjęć, żeby te blokowiska pokazać w szerszej perspektywie, w kolekcjach kilku zdjęć z jednego bloku. Chcę pokazać przestrzeń wokół, ale dalej minimalistyczną – dodał Patryk Wikaliński.
Wystawę można oglądać w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomiu przy ulicy Piłsudskiego zaś więcej prac Partyka można znaleźć na jego profilu na Facebooku i Instagramie.
https://www.instagram.com/patryk_wikalinski/?hl=pl
https://www.facebook.com/wikalinskipatryk/