We wtorek tuż po godzinie 16.30 radomscy strażacy otrzymali zgłoszenie o poważnie wyglądającym pożarze piętrowego, drewnianego domu przy ulicy Odrodzenia w Radomiu. Po dojeździe strażaków na miejsce okazało się, że cały budynek znajduje się w ogniu.
– Istniało prawdopodobieństwo przebywania osób w budynku. Na miejsce zostały zadysponowane cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Po dojeździe na miejsce okazało się, że cały drewniany budynek stał w ogniu – mówi Łukasz Szymański z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu.
Wysoka temperatura nie pozwalała strażakom na wejście do środka budynku.
– W pierwszym etapie działań ratowniczych nie mogliśmy wejść do środka ze względu warunki panujące wewnątrz obiektu. Po około 15 minutach, kiedy strażacy przygasili wstępnie pożar i obniżyli w środku temperaturę przystąpili do przeszukiwania pomieszczeń. Na szczęście okazało się, że nikogo nie znaleźliśmy – wyjaśnia Łukasz Szymański.
W wyniku pożaru na szczęście nikt nie został ranny. Strażacy we współpracy z policją ustalili, że mieszkający na stałe w tym miejscu opuścili budynek przed pojawieniem się ognia.