Jak przystało na prawdziwych pasjonatów biegania, stowarzyszenie „Biegiem Radom” coroczną wigilię rozpoczęło od aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych biegacze wystartowali o 7 rano, by podtrzymać tradycję i wigilijne spotkanie zainaugurować biegiem.
– Rozpoczynamy od biegu, aczkolwiek mało nas w tym roku biegało. Zwyczaj został zachowany. Kolejna wigilia i kolejne podsumowanie minionego roku. Brać biegowa już chyba przywykła do tego, że zawsze temu opłatkowi staramy się nadawać jak najbardziej rodzinny charakter – powiedział Tadeusz Kraska, prezes stowarzyszenia.
Tak też się stało, bowiem zgromadzonych modlitwą i błogosławieństwem obdarował duszpasterz akademicki, ksiądz Mariusz Wilk. Następnie członkowie stowarzyszenia podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia. Szczególnie wybrzmiewało jedno pragnienie – by kolejny rok był co najmniej tak samo udany jak poprzedni.
– Rok nasz biegowo był kolejnym udanym rokiem. Plan wykonaliśmy. Wszystkie imprezy zostały zrealizowane. Ja zawsze podkreślam, że dobra impreza to przede wszystkim bezpieczeństwo uczestników, atmosfera czy dobrze mierzony czas – dodał prezes „Biegiem Radom”.
Stowarzyszenie Biegiem Radom w minionym roku zorganizowało m.in. bieg Konstytucji 3 Maja czy bieg Żołnierzy Wyklętych. Członkowie stowarzyszenia pokazują się również na arenie międzynarodowej. Jak zdradził nam jeden z biegaczy, w ostatnim czasie reprezentanci „Biegiem Radom” występowali w Weronie. Duża grupa angażująca się w projekty „Biegiem Radom” jasno pokazuje, że bieganie cieszy się coraz większą popularnością.
– Pogoda nie ma dla nas znaczenia. My w czasie biegania po prostu tak się rozgrzewamy, że temperatura nie ma dla nas żadnego znaczenia. Każdą pogodę znosimy i przestrzegamy zasad, które przyjęliśmy – stwierdził Tadeusz Tymirski, członek stowarzyszenia.
Na spotkaniu stowarzyszenia nie zabrakło rzecz jasna tradycyjnych, wigilijnych potraw, a czas umilał kolędujący zespół muzyczny.