W ciągu swojej 100-letniej działalności Zespół Szkół Ekonomicznych wiele razy udowadniał, że jest placówką rozwijającą się i aktywnie dostosowującą do otaczającej rzeczywistości. Przekładało się to przede wszystkim na poszerzającą się ofertę edukacyjną stale uzupełnianą o nowe kierunki kształcenia, a w ostatnich latach realizację wielu działań o charakterze międzynarodowym. Współpraca międzynarodowa jest bardzo ważnym aspektem funkcjonowania szkoły. Szczególne zasługi na tym polu mają nauczyciele z Komisji Języków Obcych oraz Szkolnego Klubu Europejskiego, którego pracę przez wiele lat koordynowała p. Bożena Błaszczyk-Ziętek. Koordynatorzy zawsze mogli liczyć na wsparcie dyrekcji placówki.
-Zespół Szkół Ekonomicznych to szkoła otwarta na Europę, otwarci jesteśmy na nowe trendy w kształceniu. Jeżeli chodzi o pracę dydaktyczną, to projekty unijne odgrywają bardzo ważną rolę. Uczą nie tylko tylko typowej wiedzy merytorycznej, ale kształcimy ludzi otwartych na Europę, którzy nie boją się nowych wyzwań, którzy dzięki takim wyjazdom są w stanie sprawdzić siebie w innych, nowych warunkach.- mówiła Marzena Burzyńska wicedyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Radomiu.
Zacieśnianie współpracy zagranicznej i popularyzacja jej efektów przyjęły także formę udziału przedstawicieli placówki w szeregu międzynarodowych warsztatów metodycznych, seminariów kontaktowych i wykładów. Wszelkie przedsięwzięcia tego typu pozwalają nawiązać kontakt ze szkołami z innych krajów. Zespół Szkół Ekonomicznych przez 3 lata uczestniczył w projekcie „Deutsch hat Klasse”, a w tym roku w „Niemiecki=sukces w zawodzie” oraz jako jedna z 200 polskich szkół w „Deutsch Plus”. Szkolnym koordynatorem tych działań jest Anna Własiuk.
Szóstego lutego 2020 roku Zespół Projektowy działający przy radomskim „Ekonomiku” zorganizował konferencję dotyczącą projektów unijnych finansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego. Wiele lat temu w ZSE zapoczątkowała je Marzena Drużdżel, nauczyciel języka angielskiego. Udało się zakończyć kilka takich działań pod patronatem programów Erasmus + i Comenius.
Konferencja wieńczyła obecnie finalizowany projekt PO WER-Ponadnarodowa Mobilność Uczniów finansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Koordynatorem projektu jest pani Ewa Nowak, nauczyciel języka angielskiego.
-Głównym założeniem tego projektu są zagraniczne mobilności uczniów, korelujące z programem nauczania danej placówki. Są to mobilności trwające od 7 do 14 dni. Celem wyjazdów, nadrzędnym, jest wzmacnianie przekrojowych kompetencji kluczowych, tj. między innymi nauka języków obcych, rozwijanie umiejętności uczenia się, nabywanie nowych kompetencji niezbędnych do rozwoju osobistego, przyszłego zatrudnienia, takiego aktywnego obywatelstwa europejskiego. Myślę, że ten projekt można by ująć w takie ramy zawierające się w słowach „młody, aktywny Europejczyk”, bo takiego absolwenta byśmy sobie życzyli.- powiedziała Ewa Nowak.
Konferencja była okazją do poinformowania lokalnych szkół o zakończonych już projektach zrealizowanych przez ZSE w ostatnich latach oraz o licznych nadchodzących przedsięwzięciach projektowych. Podczas zakończonego projektu PO WER 15 uczniów i 2 nauczycieli wybrało się do Ceuty, hiszpańskiego miasta położonego na terenie Afryki.
-Było to olbrzymie doświadczenie, budujące pod względem społecznościowym, kulturowym, dużej odmienności takiej językowej, kulinarnej, tak więc wszechstronność bardzo duża, bardzo ciekawe miejsce, piękne miejsce. Udało nam się wykorzystać pewne środki i zabrać młodzież na wycieczkę do Maroko. Myślę, że to było najmocniejszą stroną tego projektu, oprócz oczywiście zaplanowanych innych i zrealizowanych z sukcesem działań przewidzianych w formularzu zgłoszeniowym.- opisuje koordynator projektu.
Uczniowie pomimo początkowych wątpliwości są bardzo zadowoleni z efektów.
-Wątpliwości na pewno były, mimo wszystko był to skok na głęboką wodę. Kompletnie inny kraj, inny kontynent… Ale mimo wszystko ostatecznie jeszcze raz chętnie bym tam pojechała.- zapewnia Zofia Rylska, uczennica Zespołu Szkół Ekonomicznych.
-Na pewno mam więcej odwagi przez udział w tym projekcie, przełamałam też bariery językowe. Nauczyłam się też nowych rzeczy dzięki temu projektowi, mam nadzieję, że je też jakoś wykorzystam w przyszłości.- dodaje jej koleżanka, Anna Szymańska.
-To była pierwsza okazja kiedy mogłem pojechać zagranicę no i w ogóle pierwszy lot samolotem, pierwszy raz na innym kontynencie, to był dla mnie naprawdę szok.- mówił Sebastian Pawelec, uczestnik projektu.
Szok nie był na szczęście spowodowany zderzeniem z obcą kulturą. Nauczyciele Zespołu Szkół Ekonomicznych zadbali, by młodzież była na to gotowa.
-Oni wiedzieli w jakie miejsce się wybieramy, byli przygotowani na to mentalnie. Dźwignęli to świetnie, są bardzo otwarci, okazało się, że pomimo tych różnic w stroju, wyglądzie, w języku, w obyczajowości potrafili nawiązać, zacieśnić przyjaźnie z tamtejszą młodzieżą.- chwaliła swoich uczniów Ewa Nowak.
Tytuł przedsięwzięcia „Firma Symulacyjna – sposób na kształtowanie umiejętności prowadzenia firmy i odnalezienia się na rynku pracy młodych ludzi” dużo zdradza o charakterze działań w czasie mobilności. Pracując w zespołach międzynarodowych uczniowie Ekonomika tworzyli business plany wymyślonych przez siebie firm, które ich zdaniem mogłyby odnieść sukces na rynku lokalnym w Ceuta.
-Tworzyliśmy wirtualną firmę. To był taki projekt. Wymyślaliśmy sami, co mamy robić, gdzie to się będzie znajdować. Wyliczaliśmy wszystkie rzeczy związane z kosztem utworzenia firmy, jej utrzymaniem no i musieliśmy to wszystko zebrać do jednego projektu.- opowiadał Sebastian Pawelec.
W czasie rzeczonej konferencji wspomniano o tym, że już wkrótce Ekonomik pełną parą ruszy z realizacją kolejnego projektu Erasmus + pt. „Praktyki zawodowe – droga do sukcesu”. W ramach projektu 42-osobowa grupa uczniów odbędzie praktyki zawodowe w hiszpańskich przedsiębiorstwach. Projekt ten koordynuje p. Malina Ślarzyńska, nauczyciel języka niemieckiego.
-Jeżeli chodzi o praktyki, które odbywają się zagranicą to my jesteśmy zobligowani do odbycia takich praktyk w określonej ilości godzin, zgodnych z podstawą programową, także takie wyjazdy są dłuższe, miesięczne.- opisuje koordynator projektu.
Wszystkie działania podejmowane i realizowane przez ZSE w Radomiu w dziedzinie współpracy międzynarodowej wymagają systematycznej i rzetelnej pracy. Przynoszą one jednak wymierne korzyści całej społeczności szkolnej.
-Zawsze warto się starać, ja uważam, że w ogóle trzeba zawsze podjąć takie ryzyko. Jest to ogram pracy, ale potem korzyści są po prostu tak ogromne, nie tylko oczywiście dla szkoły, ale przede wszystkim dla młodzieży. Uważam, że to jest ogromna szansa, przede wszystkim dla młodzieży naszej szkoły, danie im takich perspektyw na zatrudnienie potem się, nawet i na rynku tym międzynarodowym, może być i rynek polski, ale i również zależy nam na tym, żeby charakter europejski naszej placówki był znany w Radomiu i naprawdę bardzo staramy się, by jak najwięcej projektów było dofinansowanych i realizowanych w naszej szkole.- dodała Malina Ślarzyńska.
Organizatorzy odnieśli się również do wieloletniej współpracy placówki z Instytutem Technologii Eksploatacji, także w zakresie projektów europejskich, w tym wdrażania metodologii CLIL do szkolnictwa zawodowego. Przedstawiciel ITE, p. Katarzyna Skoczylas wygłosiła krótki wykład dotyczący tzw. partnerstw strategicznych, które instytut realizuje.
-Z Zespołem Szkół Ekonomicznych współpracujemy już od kilku lat, również w ramach projektu, który aktualnie realizujemy. Polega on na wdrażaniu modelu CLIL w szkołach zawodowych. Aktualnie taki projekt realizujemy, który będzie kończył się z końcem kwietnia tego roku. 5 marca na Uniwersytecie Warszawskim organizujemy dużą międzynarodową konferencję poświęconą właśnie omówieniu i upowszechnieniu rezultatów tego projektu.- zapowiadała Katarzyna Skoczylas z Sieci Badawczej Łukasiewicz w Radomiu.
Metodologia CLIL już wkrótce na stałe zagości w naszych szkołach.
-CLIL to taka innowacja edukacyjna, która na stałe wpisała się już w program nauczania, w system edukacji w wielu krajach europejskich i zbliża się dużymi krokami także do naszego kraju. W wielu krajach Unii Europejskiej jest już obowiązkowe, żeby w całym cyklu kształcenia, na każdym etapie uczeń przynajmniej jeden przedmiot realizował w języku obcym. Nie chodzi tu oczywiście o naukę języków obcych jako takich, ale o przedmioty humanistyczne czy matematyczne, informatyczne, przedmioty ścisłe mówiąc ogólnie.- opisuje Ewa Nowak.
Każdy z projektów międzynarodowych zakłada wiele ciekawych działań pozaformalnych, które są wartością dodaną zaplanowanego programu stricte edukacyjnego. Uczestnicy dotychczas zrealizowanych mobilności mieli więc możliwość zwiedzania lokalnych zabytków i miejsc o wartości historycznej, podziwiali budynki sakralne, spróbowali lokalnej kuchni, zapoznali się z kulturą i obyczajami danego kraju poprzez mieszkanie z lokalnymi rodzinami i udział w warsztatach tematycznych, np. kulinarnych czy tańca flamenco. Organizatorzy wyjazdów dbają o to, by aktywności w czasie wolnym także korelowały z podstawą programową szkoły. Stąd wizyty w fabrykach, portach morskich i zakładach produkcyjnych, gdzie młodzież zapoznaje się z procesami produkcyjnymi, nowoczesnymi systemami składowania, zasadami międzynarodowego eksportu, logistyki, spedycji i zarządzania. Wyjazdy zagraniczne podnoszą jakość i atrakcyjność kształcenia. Jak widać Zespół Szkół Ekonomicznych w Radomiu to placówka rozwojowa i otwarta na najnowsze trendy w edukacji.