Informacja o potencjalnej budowie trzeciego szpitala pojawiła się 5 lutego podczas konferencji prasowej w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym. To wtedy wiceprezydent miasta Jerzy Zawodnik stwierdził, że najwyższy czas pomyśleć o odciążeniu pozostałych dwóch radomskich szpitali.
– I myślę, że dzisiaj ta sytuacja, którą mamy, to jest ten czas, kiedy należy powiedzieć i w końcu pomyśleć, że w Radomiu trzeci szpital, który w faktyczny sposób odciążyłby zarówno jeden jak i drugi szpital, bo trzy SORy w Radomiu to także bardzo dużo pracy i miałby się czym zająć – mówi Jerzy Zawodnik, wiceprezydent Radomia
Sprawę skomentowało wielu polityków i samorządowców ziemi radomskiej, w tym prezydent Radomia Radosław Witkowski. Na swoim profilu facebookowym napisał, że w Radomiu musi powstać nowy szpital i przed tym nie uciekniemy. W programie KONTRAST PLUS zapytaliśmy o to radomskich radnych.
– Ten pomysł 3. szpitala jest bardzo dobrym pomysłem, natomiast ja w chwili obecnej oczekuje od pomysłodawcy I myślę, że w przyszłości również tego głównego stratega budowania tego szpitala, wskazania konkretnych miejsc. Panie prezydencie, niech pan w ciągu miesiąca czasu pokaże w którym miejscu będziemy budować ten szpital – wyjaśnia Wiesław Wędzonka, radny KO.
Inaczej do sprawy podchodzi przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, Łukasz Podlewski, który uważa, że w pierwszej kolejności należy przyjrzeć się pracy już istniejących szpitali w Radomiu.
– Rzeczywiście chyba najpierw należałoby zrobić taki sumienny audyt i sprawdzić procentowe wykorzystanie łóżek szpitalnych, które funkcjonują i powinny funkcjonować we wskazanych dwóch placówkach, pamiętajmy również, że w Radomiu jest jeszcze jeden szpital, który może zostać rozbudowany. Jest on obecnie we władzach marszałka i tam też można rzeczywiście o tym mówić – mówi Łukasz Podlewski przewodniczący klubu radnych PiS.
Z pomysłem nowego szpitala wychodził w 2018 roku ówczesny kandydat na prezydenta Radomia, Wojciech Skurkiewicz. Jak uważa Łukasz Podlewski, wtedy ten pomysł nie spotkał się ze zrozumieniem ogółu, a teraz podejmowany jest nieco pochopnie.
– Rzucanie w eter propozycji czy pomysłu, że jest potrzebny trzeci szpital bez dokładnych analiz, bez wyliczeń czy sprawdzenia, kto na końcu miałby w tym szpitalu pracować, bo nie zapominajmy, że mamy problem z kadrą lekarską i z fachowcami, którzy mają dbać o nasze zdrowie, no jest jednak trochę nieodpowiedzialne – wyjaśnia Łukasz Podlewski.
I w tym aspekcie zarówno radny Prawa i Sprawiedliwości jak i radny Koalicji Obywatelskiej są zgodni. Najpierw plan, potem działanie.
– Bądźmy gotowi, zróbmy wszystko, by zlecić przygotowanie projektu tego szpitala, bo przecież w przyszłym roku będziemy mieli szansę na dodatkowe pieniądze, zarówno z Urzędu Marszałkowskiego, bo ruszą nabory do różnych projektów i wierzę głęboko, że taki szpital będziemy mogli z tych unijnych pieniędzy budować jak i również z pieniędzy rządowych. Pamiętajmy, że miasta jako takiego nie będzie stać na taki szpital, bo to będzie wydatek rzędu 300-400 mln złotych – uzupełnia Wiesław Wędzonka.
Trzeba jednak pamiętać, że na powstanie nowego szpitala trzeba będzie poczekać przynajmniej kilka lat.