Jednym z najbardziej niebezpiecznych pająków na świecie jest pustelnik brunatny (Loxosceles reclusa), znany także jako brązowy pająk samotnik. Pająk z rodziny Sicariidae jest szczególnie niebezpieczny w Stanach Zjednoczonych, ale grasuje również w Europie, w tym w Polsce.
Pająk ma od 6 do 20 mm, jest ubarwiony na brązowo, ma trzy pary oczu. Na grzbiecie nosi charakterystyczny czarny znak w kształcie skrzypiec. Pająk jest aktywny głównie nocą; żywi się niemal wyłącznie innymi pająkami i owadami.
Ma jad porównywalny do kobry
Pustelnik brunatny jest pająkiem z Ameryki Północnej, występujący również na Kubie i Bermudach. Charakterystyczny wzór na jego ciele przypomina skrzypce. Jad tego pająka jest niezwykle silny i porównywany do jadu kobry. Powoduje nekrozę, czyli obumieranie tkanek, albo wywołuje trudno gojące się rany. Toksyczność jadu różni się w zależności od osobnika oraz ilości wstrzykniętego płynu.
Mimo że zazwyczaj ofiarom udaje się przeżyć ukąszenie, to jad bywa bardzo niebezpieczny zwłaszcza dla osób starszych, alergików oraz osób z obniżoną odpornością.
Przykre skutki spotkania z pustelnikiem
Ukąszenie pustelnika brunatnego jest bolesne i uwidacznia się w postaci miejscowych objawów, łącznie z zaczerwienieniem i opuchlizną. Mogą wystąpić również zawroty głowy, gorączka i nudności.
W jednym z wyjątkowych przypadków w USA, w stanie Michigan, mężczyzna w 2023 roku doświadczył nawrotu zakrzepicy żył głębokich, co okazało się skutkiem ukąszenia przez pustelnika brunatnego. Konieczne było przeprowadzenie trombektomii i umieszczenie stentów.
Naukowe zagadki
Przypadek 45-letniego Amerykanina, u którego zakrzepicę powiązano z ugryzieniem przez pustelnika brunatnego, pozostaje zagadką dla naukowców. Pomimo morfiny i leków przeciwzakrzepowych konieczna była interwencja chirurgiczna. Do tej pory nie udało się ustalić dokładnego związku między atakiem przez pająka a nawrotem zakrzepicy, co pokazuje, jak mało jeszcze wiemy o pełnym spektrum efektów działania jadu pustelnika brunatnego.