Badanie Otodom ujawniło, że 16 proc. ankietowanych w ostatnich pięciu lat doświadczyło wyprowadzki dzieci z domu rodzinnego. Rodzice z „opuszczonymi gniazdami” statystycznie deklarują minimalnie wyższy poziom szczęścia (7,2 w skali 1-10) w porównaniu do rodziców, których dzieci nadal mieszkają z rodzicami (7,0).
Co rodzice robią z pokojami po dzieciach?
Ponad jedna trzecia rodziców nie zmienia funkcji pokoju po wyprowadzce dziecka. Mimo wszystko większość decyduje się na zmiany, najczęściej przekształcając pokój w przestrzeń gościnną (27 proc.) lub dodatkową sypialnię (24 proc.). Niektórzy urządzają garderoby (13 proc.), biblioteczki (10 proc.) czy pokoje gospodarcze (8 proc.). Część rodziców wykorzystuje te przestrzenie do realizacji swoich pasji; urządza tam siłownię (7 proc.) albo gabinet (6 proc.).
Jedynie 2 proc. rodziców decyduje się na wynajęcie pokoju po wyprowadzce dziecka, podczas gdy jedna czwarta wybiera przemeblowanie lub na nowo urządza wolną przestrzeń.
Rynek najmu pokojów tętni życiem
W lipcu baza aktywnych ogłoszeń dotyczących pokojów do wynajęcia osiągnęła najwyższy poziom od początku 2022 roku. Rynek zalewało aż 12,6 tys. ofert dziennie, o 12 proc. więcej w ujęciu rocznym. Przewiduje się, że w sierpniu ta liczba przekroczy 13 tys.
Najwięcej ogłoszeń pochodzi z województw mazowieckiego, dolnośląskiego, małopolskiego oraz wielkopolskiego. Średnia cena za wynajem pokoju wzrosła o 20 proc. w porównaniu do stawek sprzed dwóch lat i o 8 proc. w relacji rok do roku.
Dla studentów najem u osób w średnim wieku lub starszych może oznaczać tańsze lokum i namiastkę domu rodzinnego, podczas gdy starsi mogą liczyć na dodatkowe pieniądze i na towarzystwo.