Z raportu e-recepta.net wynika, że mieszkańcy największych miast Polski w ciągu sześciu miesięcy najczęściej sięgali po leki na receptę. Aż 80,3 proc. respondentów przyznało, że w tym okresie stosowało przepisane leki. Wśród kobiet ten odsetek wynosił 81,9 proc., natomiast wśród mężczyzn – 73,9 proc.
Największe zapotrzebowanie na leki dotyczyło Wrocławia (86,4 proc.) i Poznania (83,8 proc.). Najmniej leki przepisywano mieszkańcom Warszawy – 75 proc.
Najczęstszymi dolegliwościami, z powodu których sięgano po leki, były bóle głowy (38,9 proc.), osłabienie (31,2 proc.) oraz ból gardła (29,2 proc.).
Ile wydajemy miesięcznie na leki?
Raport ujawnia, że niemal połowa respondentów wydawała miesięcznie na leki powyżej 100 zł, przy czym aż 38,1 proc. deklarowało, że mieści się w przedziale od 100 do 299 zł. Większe wydatki, powyżej 300 zł, dotyczyły 7,5 proc. badanych, a kwoty powyżej 500 zł to już jedynie 2,4 proc. Jednocześnie inflacja, która w kwietniu 2023 wyniosła 14,7 proc., skłoniła wielu Polaków do oszczędzania na lekach.
Aż 31,6 proc. ankietowanych przyznało, że musieli ograniczyć wydatki na niezbędne medykamenty. Wśród tych, którzy najczęściej oszczędzali na lekach, znaleźli się mieszkańcy niektórych miast (nawet 39,2 proc.).
Czego obawiamy się najbardziej?
W badaniu zapytano również o największe obawy zdrowotne. Okazało się, że niemal połowa Polaków (49,7 proc.) najbardziej obawia się nowotworów, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę ich powszechność. Kolejnym zagrożeniem, które budziło lęk, były choroby sercowo-naczyniowe, stanowiące przyczynę wielu zgonów w Polsce (16,6 proc.). Depresja i inne schorzenia psychiczne, choć na trzecim miejscu, również budziły obawy u 11,2 proc. badanych.
Najmniejsze obawy związane z depresją występowały wśród mieszkańców Wrocławia (6,1 proc.) i innych miast, natomiast lęk przed nowotworami dominował w Lublinie (69,1 proc.).
Jak oceniamy swój stan zdrowia?
Aż 60,4 proc. respondentów oceniło stan swojego zdrowia jako średni, a 29,3 proc. stwierdziło, że jest dobry. Tylko 10,3 proc. badanych określiło swoje zdrowie jako złe.
Najczęściej na problemy zdrowotne narzekali mieszkańcy Krakowa (14,3 proc.). Z kolei mieszkańcy Poznania (9 proc.) czuli się najlepiej, z najmniejszą liczbą osób, które opisały swoje zdrowie jako złe.