Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad zmianami w egzaminach na prawo jazdy, które mają odejść od tradycyjnego placu manewrowego.
Projekt pod nazwą „Analiza istniejących rozwiązań w wybranych obszarach bezpieczeństwa ruchu drogowego w niektórych krajach członkowskich UE” ma zbadać sposób przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy w krajach Unii Europejskiej i dopasować polskie standardy do międzynarodowych zaleceń.
Standardy egzaminacyjne
Unia Europejska nie wymaga, aby egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii B odbywał się na placu manewrowym. Według analiz przeprowadzonych przez międzynarodową organizację zajmującą się bezpieczeństwem ruchu drogowego i egzaminowaniem kierowców, CIECA, testowanie manewrów na placu nie zwiększa jakości szkolenia przyszłych kierowców.
Już w 2009 roku CIECA wskazywała, że skuteczniejsze jest nauczanie manewrów w rzeczywistym ruchu drogowym, bo to lepiej przygotowuje kursantów do realnych sytuacji na drodze.
Odejście od placu manewrowego
Resort planuje wzorować się na krajach, które już wycofały egzamin na placu manewrowym, jak wskazują dotychczasowe analizy i wywiady z zagranicznymi ekspertami.
W państwach poddanych analizie przez ministerstwo egzamin praktyczny odbywa się w warunkach ruchu ulicznego, a kursanci uczą się manewrów w naturalnych sytuacjach drogowych. Taki system sprzyja lepszemu przygotowaniu do codziennych wyzwań na drodze.
Jakich zmian mogą spodziewać się kursanci?
Choć analizy jeszcze trwają, wiele wskazuje na to, że odejście od placu manewrowego jest nieuniknione. Dostosowanie się do międzynarodowych standardów może poskutkować zwiększeniem liczby godzin kursu w ruchu miejskim i poprawić umiejętności kursantów oraz zwiększyć ich bezpieczeństwo na drogach.
Celem ministerstwa pozostaje wprowadzenie nowoczesnych standardów szkolenia kierowców, które lepiej przygotują ich do prawdziwych warunków drogowych i wpłyną na poprawę bezpieczeństwa na ulicach w Polsce.