Jest odpowiedź Ministerstwa Finansów na czerwcowe pismo prezydenta Radomia ws. wpisanie do budżetu państwa na lata 2018-2020 przebudowy al. Wojska Polskiego. Resort informuje, że taki wniosek może być rozpatrzony przez ministerstwo, ale to wojewoda, a nie prezydent Radomia powinien złożyć w ministerstwie niniejszy dokument.
– Jesteśmy gotowi do tego, żeby złożyć takie wystąpienie do wojewody mazowieckiego. Już podjąłem próbę ustalenia spotkania z panem wojewodą. Z naszych informacji wynika, że wojewoda mazowiecki pan Zdzisław Sipiera do końca tygodnia jest na urlopie wypoczynkowym, ale w przyszłym tygodniu będę chciał się spotkać z p. wojewodą i przekonać go do tego, aby w naszym imieniu złożył taki wniosek do budżetu państwa – informuje Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Zdaniem prezydenta jest to możliwe, tym bardziej, że to właśnie teraz trwają w ministerstwie prace nad budżetem na przyszły rok, w tym także analizowane są wszelkie wydatki związane z drogami.
Przypomnijmy, że prezydent Witkowski chce, aby miasto partycypowało w kosztach tej inwestycji w wysokości 20% poniesionych nakładów.
– Chcielibyśmy zabezpieczyć pieniądze w tej wysokości w naszych miejskich budżetach na lata 2018-2020. To jest realna kwota wynikająca i z naszych możliwości, ale też z charakteru al. Wojska Polskiego, czyli ulicy tranzytowej, z której w dużej części korzystają podróżujący z północy na południe i z południa na północ – mówi prezydent Witkowski.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości wielokrotnie zwracali uwagę, na to, że – mimo, że przebudowa ul. Wojska Polskiego to ich wyborcza obietnica z 2015 r, i m.in. z tą obietnicą wygrali ówczesne wybory – wielokrotnie zapewniali, że modernizacja tej drogi możliwa będzie przy finansowaniu po połowie przez budżet państwa i budżet miasta. Na razie Radosław Witkowski czeka na decyzję wojewody ws. złożenia wniosku. Jak zapewnia prezydent gotowa jest dokumentacja na przebudowę ul. Wojska Polskiego, a już w najbliższym czasie gotowe ma być także prawomocne pozwolenie na budowę przy tej inwestycji.