Podczas dzisiejszego spotkania z mediami kandydaci do Sejmu startujący z listy Lewicy zapewnili, że ich priorytetowym celem jest to, aby Radom stał się miastem wojewódzkim. Zdaniem ugrupowania dobra komunikacja z Warszawą jest do tego niezbędna.
– Jeżeli Radom ma być miastem wojewódzkim musi mieć dobry dojazd do Warszawy. Od 14 lat rządzi w Polsce albo Platforma Obywatelska albo PiS. Od tych 14 lat nie mamy dobrego połączenia między Warszawą a Radomiem. Zarówno jeżeli chodzi o komunikację drogową jak i kolejową. Oba projekty po prostu leżą. Pamiętam kampanię z 2015 roku, kiedy PiS obiecywał, że to się stanie. Te 30 km trasy S7 nadal nie jest gotowe, a terminy trasy kolejowej są odsuwane regularnie od 2008 roku – mówi Ireneusz Sitarski.
Zdaniem kandydata Lewicy dobra infrastruktura jest konieczna do tego, żeby przywrócić miastu dawną świetność, a przemysł mógł się rozwijać.
– Infrastruktura jest niezwykle ważna z punktu widzenia rozwoju takiego miasta jak Radom. To jest ponad 200 tys. mieszkańców. W związku z tym ta infrastruktura jest niezbędna do rozwoju Radomia – dodaje Sitarki, kandydat do Sejmu z listy Lewicy.
Ireneusz Sitarski zadeklarował również, powołując się na zaszłości historyczne dołożyć wszelkich starań, aby Radom znów stał się miastem przemysłowym. Jednym z pomysłów na realizowanie tego celu jest powrót do produkcji w Radomiu tego, z czego słynęło nasze miasto czyli butów.