W miniony weekend na hali MOSiR w Radomiu odbył się I Memoriał Karola Gutkowskiego. W piątek rozgrywki zainaugurowało starcie Legii Warszawa ze Startem Lublin. Później przyszedł czas na prezentację drużyny HydroTrucku Radom oraz odsłonięcie koszulki Karola Gutkowskiego z numerem “dziesięć”, który od najbliższego sezonu będzie zastrzeżony.
Kolejnym etapem imprezy był mecz HydroTrucku z Polpharmą Starogard Gdański. Gospodarze zwyciężyli 79:75, choć trener Witka nie był zadowolony z postawy swoich graczy.
– Wszystko się u nas rodzi w bólach dotychczas. W pierwszej połowie bardzo słaba obrona, popełnialiśmy praktycznie te same błędy, co w dwóch poprzednich sparingach. Dla mnie to niezrozumiałe, bo powinniśmy to wyeliminować. Druga była już lepsza, nadal nam brakuje płynności w ataku, ale to przyjdzie z czasem. Komunikacja w defensywie też szwankuje, także mamy przed sobą sporo pracy – mówił po meczu z Polpharmą Starogard Gdański Robert Witka.
Drugiego dnia Memoriału podopieczni Roberta Witki ulegli warszawskiej Legii 69:71. Tym samym potwierdziła się diagnoza szkoleniowca radomskich “Smoków”, który dzień wcześniej wspominał, iż gra defensywna jego podopiecznych pozostawia wiele do życzenia.
– To jest wszystko jasne. Ja wiem, gdzie popełniamy błędy. Jesteśmy spóźnieni, potem przegrywamy jeden na jeden i na tym musimy się skupić. Na razie tego problemu jeszcze nie wyeliminowaliśmy – dodał szkoleniowiec radomskich „Smoków”.
Ostatniego dnia Memoriału gospodarze musieli radzić sobie bez kontuzjowanego Obbiego Trottera. Misję udało się wykonać, bowiem HydroTruck pokonał Start Lublin i ostatecznie uplasował się na drugim miejscu w Pierwszym Memoriale im. Karola Gutkowskiego. Sporo jakości do drużyny radomskich “Smoków” wniósł nowy nabytek, Rod Camphor.
– Ja wiedziałem, czego mogę się po nim spodziewać. Myślę, że każdy, kto śledził nasze rozgrywki, wiedział, że stać go na takie występy. Pierwsze dwa mecze to takie prosto z samolotu, także musi dojść do siebie. Ma jeszcze rezerwy tak jak Obbie Trotter. Sporo zawodników może grać jeszcze lepiej, także mamy czas, by krok po kroku iść w dobrym kierunku – zapewnił trener HydroTrucku.
HydroTruck Radom rozgrywki Energa Basket Ligi zainauguruje 26 września starciem ze Śląskiem Wrocław.