Nieco ponad tydzień pozostał do gali Babilon MMA 13, na której zobaczymy reprezentanta Marga Submission Fighting Gym Radom, Piotra Kacprzak. 22`-letni zawodnik mieszanych sztuk walki będzie chciał zrehabilitować się po ostatniej porażce z Adamem Soldaevem, której doznał w grudniu minionego roku przed własną publicznością.
– Myślę, że w ostatniej walce zabrakło po prostu głowy. Byłem „śpiący”, nie było mnie tak naprawdę. Do tej walki przygotowujemy się tak, by niczego nie pozostawiać w rękach sędziów – powiedział Piotr Kacprzak, zawodnik Marga Submission Fighting Gym Radom.
– Zabrakło Piotrkowi troszkę koncentracji. Chyba poczuł się nieco zbyt pewnie na własnym gruncie. Wiedzieliśmy, co to za przeciwnik, mieliśmy odpowiednich sparingpartnerów, ale tak to bywa w sporcie, że nie zawsze lepsi wygrywają – stwierdził Łukasz Bilski, trener Kacprzaka.
Przed zbliżającą się walką Kacprzak korzysta z usług trenera od przygotowania fizycznego, Mateusza Kubicy. Na kilkanaście dni przed powrotem do oktagonu sztab zawodnika oraz sam zainteresowany skupiają się na budowaniu dynamiki.
– Cały czas pracujemy tutaj w Mardze Radom. Dwa razy dziennie, rano mamy przygotowania motoryczne z trenerem Mateuszem Kubicą, a wieczorem zajęcia z trenerem Łukaszem Bilskim. Tam drillujemy, sparujemy i przerabiamy techniki, które chcemy wykorzystać – poinformował fighter, który 29. maja po raz kolejny wyjdzie do oktagonu.
Kacprzak to posiadacz brązowego pasa ju jitsu, który w parterze czuje się jak ryba w wodzie. Mimo wszystko jego trenerzy dbają o to, by zawodnik równie dobrze radził sobie w stójce.
– Przez cały czas pracujemy nad stójką. Mamy kilku fajnych sparingpartnerów dla Piotra w okolicach kategorii lekkiej czy piórkowej. Pracujemy z naszym zaprzyjaźnionym klubem z Puław. Między innymi z Łukaszem Siwcem, który jest zawodnikiem Armia Fight Night – dodał Bilski.
Walka Kacprzaka otworzy kartę gali Babilon MMA 13. Ta rzecz jasna odbędzie się bez udziału publiczności w specjalistycznie przygotowanym studiu, które spełni warunki konieczne do efektywnej produkcji. Starcie bez kibiców to dla fighterów kolejny nowy bodziec i nikt nie ma zielonego pojęcia, jak wpłynie on na postawę głównych aktorów tego przedstawienia.
– To jest bardzo dobre pytanie. Wydaje mi się, że czasami presja fanów, przyjaciół, rodziny to ogranicza kontakt z narożnikiem. Nie zawsze to jest dobre dla tego, w jaki sposób zawodnik wykonuje swoją pracę w klatce – dodał trener,
Przeciwnikiem Kacprzaka będzie Marcin Folc. Zawodnik ten w swoim rekordzie ma cztery zwycięstwa oraz dwie porażki. Folc ostatni raz przegrał w grudniu 2017 roku. Urodzony w Elblągu fighter zdaniem trenera Bilskiego jest zapaśnikiem, który – w przeciwieństwie do poprzedniego rywala Kacprzaka – nie będzie unikał walki w parterze.
– Michał jest bardziej takim zapaśnikiem i parterowcem, ale Piotrek naprawdę potrafi walczyć w stójce i tutaj z Adamem też był w stanie nawiązać fajną walkę w stójce, także to nie jest jakiś wielki problem, gdzie ona się przeniesie – stwierdził trener radomianina.
Sam Kacprzak jest usatysfakcjonowany możliwością rehabilitacji. Zawodnik po ciężkich tygodniach przygotowań jest gotowy do zademonstrowania swoich umiejętności w klatce.
– Cieszę się, że mogę wyjść. Spodziewam się, że będzie dobra walka i pokażę to, czego się nauczyłem w ostatnich miesiącach, dniach, tygodniach – zapowiedział zawodnik,
Babilon MMA 13 już w piątek 29. maja o godzinie 20:00. Transmisję tego wydarzenia będą mogli Państwo oglądać w telewizji Polsat.