Pierwsza porażka E.Leclerc Moya Radomki Radom w bieżącym sezonie TauronLigi stała się faktem. Radomianki po zaciętym boju przegrały 3:2 z Grot Budowlanymi Łódź.
Czwartkowy bój w Łodzi nie rozpoczął się najlepiej, bowiem radomianki przegrały pierwszego seta 25:14. W drugiej odsłonie udało się wyrównać. Trzecia partia ponownie padła łupem gospodyń, które zwyciężyły gładko do 17. W kolejnym secie po raz kolejny do remisu doprowadziła Radomka, co sprawiło, że czekał nas tie-break. W nim przeważały radomianki i wszystko wskazywało, że to właśnie one zwyciężą. Im bliżej końca, tym przewaga podopiecznych Riccardo Marchesiego zaczęła jednak topnieć. Przy stanie 8:12 wiatru w żagle zaczynały nabierać łodzianki. Na 7 ostatnich piłek Budowlani, na swoja konto zapisali aż 6, co sprawiło, że po zaciętym tie-breaku łodzianki wygrały 15:13, triumfując w całym spotkaniu 3:2.
Pierwsza porażka w sezonie nie rzutuje bezpośrednio na układ tabeli. Wszak Radomka z 12. punktami pozostaje na 4. miejscu w tabeli Tauron Ligi, a Budowlani umocnili się na pozycji wicelidera. Radomka kolejny mecz rozegra już we wtorek 10 listopada. We własnej hali podopieczne trenera Riccardo Marchesiego podejmą ligowego outsidera, drużynę Enea PTPS Piła.