W poniedziałek (25 maja) w szpitalu na Józefowie z godziny na godzinę miało przybywać chorych. Zdaniem dr Juliana Wróbla, w pewnym momencie miejsc w lecznicy było za mało i pacjenci mogli nie dostawać odpowiedniej pomocy medycznej. Z tą opinią absolutnie nie zgadza się dyrekcja Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego, która uważa, że tego typu informacje są nieprawdziwe i mają negatywny wpływ na wizerunek lecznicy. Kto w tym sporze ma rację? Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału.
Sztuka, pasja i Fibak – nowa wystawa w Elektrowni
Tym razem swoje prace prezentuje Wojciech Fibak – znany kolekcjoner, pasjonat sztuki i osobowość, której nie trzeba przedstawiać. To niepowtarzalna...
czytaj więcej