Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” obchodzi jubileusz dziesięciolecia swojej działalności. Przez ten czas muzeum promowało wydarzenia z zakresu sztuki współczesnej, a także szeroko pojmowaną edukację twórczą.
– Elektrownia powstała po to, żeby zajmować się sztuką współczesną, którą Radom poprzez przeróżne instytucje od niesformalizowanej instytucji salonu zimowego poprzez biuro wystaw artystycznych, Muzeum Okręgowe, Muzeum im. Jacka Malczewskiego, Muzeum Sztuki Współczesnej stwarzał pewne określone możliwości funkcjonowania – mówił Zbigniew Belowski, zastępca dyrektora ds. artystycznych MCSW „Elektrownia” w Radomiu.
„Elektrownia” jest obecnie jednym z najjaśniejszych punktów na mapie kulturalnej Radomia. Szereg wystaw, festiwali oraz wydarzeń kulturalnych, również tych cyklicznych jak chociażby zimowy przegląd filmowy „Koksownik”, sprawia, że muzeum chętnie odwiedzają zarówno mieszkańcy miasta jak i turyści.
– Tych działań jest naprawdę sporo, gdzie możemy się pochwalić i przez to nasza instytucja jest zauważalna, rozpoznawalna i ta kultura rozchodzi się w szerszym zakresie nie tylko w Radomiu, nie tylko na Mazowszu, nie tylko w Polsce, ale i za granicą – podkreślał Włodzimierz Pujanek, dyrektor MCSW „Elektrownia” w Radomiu.
Ale nie tylko to sprawia, że Elektrownia jest wyjątkowym miejscem w Radomiu.
– Sam budynek, jego usytuowanie, jego wygląd i ten charakter, jaki mamy w działaniu sztuki współczesnej, przyciąga tutaj artystów tak jak powiedziałem nie tylko radomskich, nie tylko województwa mazowieckiego, Polski, ale i świata – dodał Włodzimierz Pujanek.
Jak przyznaje dyrektor muzeum, nie wszystkie działania, jakie w początkowej fazie zakładano, udało się zrealizować.
– To, co wtedy się nie udało, planowane jest przełożyć i teraz spróbować pewne rzeczy zrealizować. W którymś momencie dojdziemy i powiemy, że zrealizowaliśmy wszystko to, co założyliśmy sobie kiedyś tam przy tworzeniu instytucji, opracowaniu jakiegoś planu działania na lata – zaznaczył Włodzimierz Pujanek.
10 lat działalności „Elektrowni” dyrekcja może uznać za owocne. Jednak wciąż jest dużo do zrobienia. W związku z tym dyrektor muzeum plany na najbliższe lata ma ambitne.
– Marzy nam się taka instytucja w Radomiu, jeśli chodzi o sztukę współczesną, która naprawdę będzie rozpoznawalna i będzie miała swoją markę w świecie, bo Radom tak jakby już mamy opanowany, na Mazowszu też nas znają, w kraju też nas znają. Tak dla przypomnienia mamy podpisane kilka porozumień z instytucjami kultury w kraju i z uczelniami w kraju, więc tylko tyle, żeby świat o nas też usłyszał – mówił podczas jubileuszu Włodzimierz Pujanek.
W maju 2005 r. Gmina Miasta Radomia przekazała obiekt i działkę Zarządowi Województwa Mazowieckiego. Wówczas dawna elektrownia miejska stała się siedzibą Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia” w Radomiu. Natomiast 19 grudnia 2005 r. powołano, uchwałą Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej.
