Ponad 11 tys. osób zagłosowało w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. To o półtora tysiąca mniej niż w roku ubiegłym, jednak czasu na oddanie głosu radomianie także mieli mniej. Od 4 maja do 3 czerwca mieszkańcy mogli zagłosować na 117 projektów zgłoszonych do tegorocznej edycji.
Miesiąc – tyle trwało głosowanie w ramach budżetu obywatelskiego 2017. W tym czasie na 117 projektów mieszkańcy Radomia oddali w sumie ponad 11 000 głosów. Półtora tysiąca głosów mniej to efekt m.in. braku na karcie do głosowania projektów oświatowych.
– Bardzo restrykcyjnie przestrzegaliśmy zasady, że projekty takie typowo szkolne, typowo skierowane do jednej zamkniętej małej szkolnej społeczności nie mogą brać udziału w głosowaniu na budżet obywatelski. W zeszłym roku takich głosów oddanych wyłącznie na projekty szkolne było około 3 tys., więc dzisiaj obserwujemy odpływ tych głosów – tłumaczy Mateusz Tyczyński, dyrektor kancelarii prezydenta Radomia.
Radomianie mogli głosować w stałych i mobilnych punktach na terenie całego miasta. W porównaniu do roku ubiegłego mieszkańcy chętniej oddawali swoje głosy przez Internet. 4,5 tys. osób wybrało właśnie ten sposób głosowania. Po tej edycji budżetu magistrat zamierza zorganizować spotkanie z mieszkańcami.
– Tam bardzo mocno przepracować każdy element i na podstawie opinii, które do nas płyną od osób zaangażowanych w proces czy to składania, przygotowywania wniosków czy głosowania, chcemy wprowadzać kolejne elementy, kolejne zmiany – dodaje Mateusz Tyczyński, dyrektor kancelarii prezydenta Radomia.
Zwycięskie projekty zostaną ogłoszone 4 lipca. Na realizację budżetu obywatelskiego na 2017 rok władze miasta przeznaczyły 4 mln 800 tys. zł.